Ogólnopolska Izba Gospodarcza Wyrobów Medycznych POLMED jest przeciwna objęciu wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie systemem cen i marż urzędowych – czytamy w liście wystosowanym przez POLMED do Krzysztofa Łanda, wiceministra zdrowia. Zdaniem producentów wyrobów medycznych zapowiadane przez resort zmiany mogą przyczynić się do upadku polskich sklepów medycznych, a co za tym idzie, utrudnić pacjentom, zwłaszcza w mniejszych miejscowościach, dostęp do zaopatrzenia w wyroby medyczne.
Według zapowiedzi wiceministra zdrowia Krzysztofa Łanda resort kończy prace nad projektem ustawy o refundowanych wyrobach medycznych. W myśl projektu, wyroby medyczne miałyby podlegać takim samym regulacjom jak leki, czyli musiałyby zostać objęte refundacją, po przeprowadzeniu negocjacji cenowych z producentem.
- Nie sposób wyobrazić sobie, aby wyroby medyczne miały podlegać takim samym regulacjom, jak leki, gdyż są to zupełnie inne rodzaje produktów. Przenoszenie zasad z rynku farmaceutycznego na rynek wyrobów medycznych nie jest prostą implementacją, to dwa różne światy – mówi Witold Włodarczyk, dyrektor generalny Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Wyrobów Medycznych POLMED. - Wyroby medyczne to produkty bardzo różnorodne, które można podzielić na różne kategorie i każda z nich rządzi się zupełnie innymi prawami. Są to sprzęty konfigurowalne, dopasowywane do potrzeb konkretnego pacjenta i jego stanu zdrowia. Ten sam wyrób może istnieć w dziesiątkach wariantów wyposażenia i funkcjonalności, a co za tym idzie mieć różną cenę. Lek, od chwili rejestracji do końca stosowania w medycynie ma identyczną, niezmienną postać. Jest to ta sama substancja lecznicza. Z tego powodu nie można przenosić zasad polityki lekowej na wyroby medyczne – dodaje Witold Włodarczyk.
W liście do Ministerstwa Zdrowia Izba protestuje także przed zmianą sposobu naliczania marż na wyroby medyczne wydawane na zlecenie, w szczególności wyroby chłonne, czyli pieluchomajtki, majtki chłonne, wkłady anatomiczne, pieluchy anatomiczne i podkłady.
Dziś wyroby te podzielone są na grupy limitowe, określające wysokość dopłaty państwa. Pacjent dopłaca różnice pomiędzy limitem a rzeczywistą ceną wyrobu, decydując się na produkt droższy lub tańszy. Limit ten przykładowo dla pieluchomajtek wynosi 1,5 zł, a średnia cena rynkowa tego wyroby kształtuje się na poziomie 2 – 2,5 zł za sztukę.
Źródło: POLMED