Kto pokieruje Ministerstwem Zdrowia w najbliższych latach? Czy zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej oznacza powrót Bartosza Arłukowicza? A może lider ludowców widzi siebie na fotelu ministra zdrowia i wicepremiera. Dwa razy – nie. Łatwiej jest w tej chwili powiedzieć, kto – raczej na pewno – nie zasiądzie w gabinecie przy ulicy Miodowej, niż kto będzie kierować zdrowiem z tego gmachu.
Resort zdrowia zdaje się być – po raz kolejny – gorącym kartoflem. Pierwsze sygnały z Nowej Lewicy i Trzeciej Drogi są takie, że nikt o niego bić się nie będzie. Obydwa komitety chcą resortu edukacji, resort zdrowia może czuć się niechciany. A Koalicja Obywatelska – sądząc choćby po skromnych programowych konkretach, wpisanych na listę do realizacji w pierwszych stu dniach – też chętniej Ministerstwo Zdrowia by odpuściła. Oddała koalicjantom, jak to się ładnie mó...
Content locked
To gain access to the complete English section of the Medexpress.pl, kindly reach out to us at [email protected].
If you already have an account, please log in