Podmioty, które nie mają uruchomionego standardu rachunku kosztów, lub mają tylko jego część, a muszą uaktualnić cenniki usług, często wykorzystują tak zwaną metodę „średniej z miasta”, czyli analizują cenniki innych podmiotów i na tej podstawie ustalają swoje ceny. Oczywiście, dobrze jest naśladować lepszych, ale co w przypadku, kiedy inny podmiot, którego cennik „podpatrzymy”, nie dochował wszelkiej staranności przy jego wyliczeniu, lub korzysta z diametralnie innej technologii przy świadczeniu danej usługi?
1 stycznia 2021 roku to pierwszy dzień obowiązywania rozporządzenia MZ, które obliguje podmioty medyczne, realizujące świadczenia finansowane przez NFZ, do wdrożenia standardu rachunku kosztów (SRK).
Rozmawiając z podmiotami często słyszę, że mają uruchomiony SRK. Niestety, po dopytaniu o wycenę procedur i sposób podziału kosztów komórek proceduralnych okazuje się, że zostało to przez podmioty pominięte lub zastosowano niepoprawny (niezgodny z R...
Content locked
To gain access to the complete English section of the Medexpress.pl, kindly reach out to us at [email protected].