Wielu endokrynologów praktyków niemal każdego dnia spotyka na swojej drodze pacjentów, którzy mając "jedynie" podwyższone stężenia przeciwciał przeciwko tyreoglobulinie, zgłaszają obecność różnego rodzaju objawów i dolegliwości. Większość lekarzy traktuje tego typu informacje, jako wyraz zbytniego rozczulania się pacjentów nad sobą, przejaw hipochondrii lub zwykłą chęć zwrócenia na siebie uwagi. Niestety niewielu pacjentów mających "jedynie" podwyższone stężenia przeciwciał, mówiąc głośno o swoich objawach spotyka się ze zrozumieniem.
Jak donoszą autorzy, na łamach tegorocznego, renomowanego czasopisma Immunological Investigations – podwyższone stężenie przeciwciał przeciwko tyreoglobulinie związane jest z występowaniem niektórych objawów klinicznych wśród pacjentów z zapaleniem tarczycy typu Hashimoto.
Zapalenie tarczycy w przebiegu choroby Hashimoto jest najczęstszą chorobą autoimmunizacyjną tarczycy. W jej przebiegu dochodzi do upośledzonej produkcji hormonów tarczycy. Charakteryzują ją również podwyższone miana przeciwciał przeciwko peroksydazie tarczycowej (antyTPO) i/lub tyreoglobulinie (aTg). Autorzy badania przeprowadzili kompleksową charakterystykę fenotypową pacjentów z zapaleniem tarczycy typu Hashimoto. Położyli przy tym szczególny nacisk na autoimmunizację tarczycy i związane z nią zależności, po to, by lepiej poznawać i rozumieć objawy choroby.
Badacze doszukali się związku pomiędzy stężeniem przeciwciał aTG a objawami występującymi u pacjentów z zapaleniem typu Hashimoto, którzy nie byli jeszcze leczeni L-tyroksyną. Stwierdzono m.in. istotną korelację pomiędzy stężeniem antyTG, a łamliwością włosów, obrzękiem twarzy i oczu oraz ochrypłym głosem.
Wyniki badania zdają się rzucać zupełnie inne światło na postrzeganie roli autoimmunologii w przebiegu choroby i wymagają zakrojonych na większą skalę badań.