Wstęp
Te mocne słowa Leszka Kołakowskiego nie są krytyką, ale oddają rzeczywistość sytuacji związanej z zapłatą dodatkowych wynagrodzeń dla personelu medycznego zaangażowanego w niesienie pomocy dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia lub zakażonych SARS-CoV-2.
Nie mogą zmienić naszego postrzegania słowa polityków "czarujących rzeczywistość" stwierdzeniami, iż do dodatkowego wynagrodzenia ma prawo cały personel medyczny, który zmaga się z epidemią.
Posłużę się innym cytatem, do którego często odwołuję się w ostatnich czasach: „Bez zaufania, solidarności i odpowiedzialności nie można być pewnym siebie. Nie można mieć odwagi. Być człowiekiem. Zaufanie, solidarność i odpowiedzialność, te trzy filary, które są ukrytą podstawą naszego bycia w świecie, one się teraz trzęsą i grożą zawaleniem. A my o nie się nie troszczymy jak trzeba. Nie rozpatrujemy nowych wydarzeń i skrętów z punktu widzenia tego, jaki one mają wpływ właśnie na zaufanie, solidarność i odpowiedzialność.” Autor: Prof. Zygmunt Bauman, rozmowa Tomasza Kwaśniewskiego, Więc będzie wojna?, „Gazeta Wyborcza”, 14–15 kwietnia 2012.
Jak w tej sytuacji możemy mówić o zaufaniu, solidarności i odpowiedzialności?
Co się wydarzyło?
Nie można było mieć wątpliwości, że w Druku 708 (Druk nr 708, Uchwała Senatu RP w sprawie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19), który z Senatu został przesłany do Sejmu znalazła się poprawka numer 27 (treść druku tutaj) o treści:
"b) dodaje się art. 4i w brzmieniu:
Art. 4i. 1. W okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii pracownikom podmiotów leczniczych, osobom wykonującym zawody medyczne oraz osobom, z którymi zawarto umowy na wykonywanie świadczeń zdrowotnych, którzy:
1) nie zostali skierowani do pracy na podstawie art. 47 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi oraz
2) uczestniczą w wykonywaniu świadczeń zdrowotnych osobom chorym na COVID-19 lub osobom z podejrzeniem zakażenia wirusem SARS-CoV2 – przysługuje comiesięczny dodatek do wynagrodzenia.
2. Dodatek, o którym mowa w ust. 1, wynosi 100% kwoty miesięcznego wynagrodzenia wynikającej z umowy o pracę albo innej umowy, na podstawie której praca jest wykonywana. (...)”
Następnie była Sejmowa Komisja Zdrowia, która poprawkę Senatu przyjęła co wynika z dokumentów. Zgodnie z Drukiem nr 711 „Sprawozdanie Komisji Zdrowia o uchwale Senatu w sprawie ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeciwdziałaniem sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19.” poprawka w punkcie 27 została przyjęta.
Jednak już w ostatecznym tekście ustawy uchwalonej przez Sejm wskazany przepis się nie znalazł.
Jednak do dnia 16 listopada 2020 r. wskazana ustawa nie pojawiła się na stronie Dziennika Ustaw.
To jakie prawo?
Dodatki do wynagrodzeń są dzisiaj wypłacane zgodnie z poleceniem z 1 listopada 2020 roku Ministra Zdrowia, zobowiązującego Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia do przyznania dodatkowego wynagrodzenia za pracę w związku ze zwalczaniem epidemii COVID-19 (Polecenie).
- osobom wykonującym zawód medyczny w podmiotach leczniczych, o których mowa w pkt 1 ppkt 1 (umieszczonym w wykazie, o którym mowa w art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19), które uczestniczą w udzielaniu świadczeń zdrowotnych i mają bezpośredni kontakt z pacjentami z podejrzeniem i z zakażeniem wirusem SARS-CoV-2;
- osobom wykonującym zawód medyczny w podmiotach leczniczych, o których mowa w pkt 1 ppkt 2 (w których skład wchodzą jednostki systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, o których mowa w art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym (Dz. U. z 2020 r. poz. 882) lub izby przyjęć), które udzielają świadczeń zdrowotnych w jednostkach systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego, o których mowa w art. 32 ust. 1 ustawy z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym lub w izbach przyjęć;
- osobom wykonującym zawód medyczny w podmiotach leczniczych, o których mowa w pkt 1 ppkt 3 (laboratoria), które wykonują czynności diagnostyki laboratoryjnej w tych podmiotach z wyłączeniem osób, skierowanych do pracy w Podmiotach na podstawie art. 47 ust. 1 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (Dz. U. z 2020 r. poz. 1845).
W kontekście powyższego nie może dziwić, iż w ramach tego samego podmiotu leczniczego może dojść do sytuacji, w której część pracowników tego podmiotu będzie uprawniona do dodatkowych świadczeń, a część nie. Dla przykładu można tu wskazać na ratowników medycznych pracujących w zespołach transportu medycznego, którzy zgodnie z powołanym Poleceniem nie są uprawnieni do dodatkowych świadczeń. W obecnym czasie 90% transportów medycznych obejmuje w stanie ciężkim, bezpośredniego zagrożenia zdrowia i życia ze stwierdzoną chorobą COVID19 lub zakażeniem SARS-CoV-2!
Nie może zatem dziwić Apel Nr 2/20/VIII Naczelnej Rady Lekarskiej z dnia 10 listopada 2020 r. do Ministra Zdrowia. Zgodnie z tym dokumentem Naczelna Rada Lekarska apeluje do Ministra Zdrowia o przyznanie dodatkowego wynagrodzenia w wysokości 100% kwoty miesięcznego wynagrodzenia wynikającej z umowy, na podstawie której udzielane są świadczenia zdrowotne, każdemu pracownikowi medycznemu udzielającemu tych świadczeń pacjentom podejrzanym o zakażenie lub zakażonym wirusem SARS-CoV-2. W ocenie Naczelnej Rady Lekarskiej tzw. „dodatek covidowy” powinien przysługiwać (...) wszystkim uczestniczącym w leczeniu pacjentów, u których potwierdzono/ podejrzewano zakażenie wirusem SARS-CoV-2.
Co oznacza równość wobec prawa?
Zgodnie z art. 32 Konstytucji Rzeczypospolitej "1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. 2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny."
Wyprowadza się stąd ogólną normę polegającą na tym, że podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji powinny być traktowane w sposób podobny, a podmioty znajdujące się w sytuacji odmiennej w sposób odmienny. W art. 32 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej chodzi więc o równe traktowanie podmiotów znajdujących się w tej samej sytuacji prawnej [uchwała Sądu Najwyższego z 16.3.2000 r., I KZP 56/99, OSNKW 2000, Nr 3–4, poz. 19], w tym przypadku o równe traktowanie osób wykonujących zawody medyczne uczestniczącym w leczeniu pacjentów, u których potwierdzono/podejrzewano zakażenie wirusem SARS-CoV-2.
Zdaniem Trybunału Konstytucyjnego „zasada równości wobec prawa (równości w prawie) polega na tym, że wszystkie podmioty prawa (adresaci norm prawnych) charakteryzujące się daną cechą istotną (relewantną) w równym stopniu mają być traktowane równo. A więc według jednakowej miary, bez zróżnicowań zarówno dyskryminacyjnych, jak i faworyzujących” [Wyrok Trybunał Konstytucyjnego z dnia 9 marca 1998 r, 7 U 7/87, OTK 1988, nr 1, poz. 1].
Nie oznacza to jednak bezwzględnego egalitaryzmu – równość to bowiem także akceptacja różnego traktowania przez prawo różnych podmiotów, z tym jednak, że to różne traktowanie powinno być uzasadnione. Równość wobec prawa to również zasadność wybrania takiego a nie innego kryterium zróżnicowania podmiotów prawa [Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 11 października 1989 roku, K 4/89, OTK 1989, poz. 6, s. 108]. W związku z tym zróżnicowanie to jest dopuszczalne, o ile jest usprawiedliwione, co prowadzi do konkluzji, że reguła równości musi być rozpatrywana w powiązaniu z zasadą sprawiedliwości.
Podsumowanie.
W związku z taką interpretacją prawa, prezentowaną przez najważniejsze powołane do tego podmioty, tj. Sąd Najwyższy i Trybunał Konstytucyjny, trudno znaleźć wyjaśnienie dla różnego traktowania lekarzy, ratowników medycznych, pielęgniarek, którzy w równym stopniu uczestniczą w leczeniu pacjentów, u których potwierdzono/ podejrzewano zakażenie wirusem SARS-CoV-2.
Takie rozróżnienie nie daje się pogodzić z zasadą sprawiedliwości i sprawiedliwego społeczeństwa.
„Sprawiedliwe społeczeństwo” to społeczeństwo trwale wyczulone na wszelkie przypadki niesprawiedliwości i zawsze skwapliwe do podjęcia działań je korygujących, bez czekania na porozumienie co do uniwersalnego modelu sprawiedliwości. Prof. Zygmunt Bauman.