Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Mniej znaczy lepiej?

MedExpress Team

Dr Marek Balicki

Opublikowano 14 marca 2013 07:00

Mniej znaczy lepiej? - Obrazek nagłówka
Fot. arch. red.
Nadmierne zatrudnienie personelu medycznego to jedna z głównych przyczyn złej sytuacji finansowej, w jakiej znalazło się Centrum Zdrowia Dziecka (CZD) – ustalił zespół kontrolny powołany przez ministra Arłukowicza. Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się jasna.

Nadmierne zatrudnienie personelu medycznego to jedna z głównych przyczyn złej sytuacji finansowej, w jakiej znalazło się Centrum Zdrowia Dziecka (CZD) – ustalił zespół kontrolny powołany przez ministra Arłukowicza. Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się jasna. Wiadomo, że zbyt duże zatrudnienie i wywindowane pensje to prosta droga do długów, a w perspektywie do bankructwa. Koszty pracy trzeba trzymać w ryzach. Przedsiębiorstwo nie może wydawać więcej, niż zarabia, a jeśli przychody się zmniejszają, to trzeba ciąć koszty. Jeśli większość kosztów to wynagrodzenia, wniosek jest prosty – redukcja zatrudnienia albo obniżenie pensji, a najczęściej jedno i drugie. Takie są reguły gospodarki rynkowej. A szpital ma przecież działać jak każde inne przedsiębiorstwo. Lecz tu pojawiają się wątpliwości. Czy aby na pewno szpital to zwykła firma? Czy rynkowe reguły powinny mieć zastosowanie do szpitali udzielających świadczeń finansowanych ze środków publicznych? Czy standardy i warunki udzielania usług publicznych powinny być regulowane przez rynek, czy państwo? Sprawa jest tym bardziej istotna, że od liczby i kwalifikacji personelu w dużym stopniu zależy jakość usług i bezpieczeństwo pacjentów.

Czytając raport ministerialnego zespołu, trudno nie odnieść wrażenia, że preferuje on opcję rynkową. Oceniając stan zatrudnienia w CZD, członkowie zespołu odwołali się nie do jakichś zobiektywizowanych wskaźników, lecz do sytuacji w dwóch zarządzanych przez siebie szpitalach klinicznych. Nie ma wątpliwości, że szpitale te – w przeciwieństwie do CZD – zarządzane są skutecznie. Ale czy przyjęta przez kontrolujących metoda ustalania właściwej liczby zatrudnionych przypadających na jedno łóżko jest w dłuższej perspektywie bezpieczna dla systemu i pacjentów? Zwłaszcza że pogarszają się warunki finansowania lecznictwa szpitalnego. Czy nie prowadzi to do sytuacji, że najlepsze będą szpitale mające najmniej zatrudnionych na łóżko?

W przyszłym roku minie 10 lat naszego członkostwa w Unii Europejskiej. Czytając raport dotyczący CZD, aż się prosi o jakieś porównania europejskie, np. z podobnymi szpitalami w innych krajach. Celem polityki rządu jest wszak nadrobienie dystansu do krajów unijnej Piętnastki, tzw. starej Unii, a CZD prezentuje europejski poziom medycyny. Niestety, tego
w raporcie nie znajdziemy. Być może dlatego, że porównania statystyczne krajów unijnych nie przedstawiają się dla Polski najlepiej. Liczba praktykujących lekarzy przypadających na 100 tys. mieszkańców jest w krajach Piętnastki o 60 proc. większa niż u nas. Nawet w nowych krajach członkowskich liczba lekarzy jest większa – o ponad 20 proc. Dodajmy do tego jeszcze, że 13 proc. praktykujących w Polsce lekarzy ma więcej niż 65 lat. W Niemczech jest ich 3 proc., w Wielkiej Brytanii 1 proc., a w słynącej z długowieczności Szwecji tylko 5,5 proc. Nie lepiej wyglądają porównania dotyczące pielęgniarek. Liczba praktykujących pielęgniarek w krajach Piętnastki jest o 50 proc. większa niż u nas. Dane te brzmią alarmistycznie, zwłaszcza wobec nadchodzących wyzwań demograficznych związanych ze starzeniem się społeczeństwa.

Co z tego wynika? Niedobór kadr medycznych w Polsce jest faktem. Bez odpowiedniej polityki rządu, w tym szybkiego zwiększenia liczby miejsc na uczelniach medycznych, grozi nam głęboki kryzys. Konieczne jest też wypracowanie rozsądnych standardów zatrudnienia w szpitalach. Źle by się stało, gdyby nagłośniony przez ministra zdrowia nietypowy przypadek CZD pozostawił w opinii publicznej wrażenie, że lekarzy i pielęgniarek mamy za dużo, a rozwiązaniem problemu finansowania szpitali jest redukcja ich personelu.   

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także

Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Co z tą reformą?

13 listopada 2024
Dr n. med. Marek Derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz

Co oznacza podwyższony poziom DHEA-S?

1 października 2024
Dr n. med. Marek Derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz

Zmęczenie, które nie znika: Jak wygrać z Long COVID i CFS?

26 września 2024
Dr n. med. Marek Derkacz
3 września 2024
Dr n. med. Marek Derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz

Zdrowie zaczyna się w jelitach

13 września 2024
Michal-Modro-3
7 marca 2024
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA

Mocarstwo w ciszy

15 października 2023
Katarzyna-Czyzewska-nowe2
31 sierpnia 2023