Podczas trwającego w Chicago tegorocznego kongresu ASCO ogłoszono wyniki badań dotyczących zastosowania nab-paklitakselu w połączeniu z gemcytabiną u chorych z rakiem trzustki. Obecnie jest to na świecie standard w leczeniu pierwszej linii tej choroby nowotworowej uznanej za jedną z najgorzej rokujących.
Dobry profil bezpieczeństwa schematu: nab-paklitaksel+ gemcytabina w pierwszej linii leczenia, pozostawia lekarzom możliwość zastosowania u pacjentów drugiej linii i dzięki temu osiągania lepszych rezultatów terapii . Do tej pory było to rzadkością ze względu na wysoką toksyczność leków stosowanych w pierwszej linii.
Przeprowadzone we Włoszech, wieloośrodkowe badanie retrospektywne pacjentów, którzy po zastosowaniu leczenia schematem: nab-paklitaksel z gemcytabiną w pierwszej linii, otrzymali leczenie drugiej linii, pokazało, iż średnie przeżycie w owej grupie chorych to 13, 5 miesiąca! Dla porównania – w przypadku pacjentów otrzymujących najlepsze leczenie podtrzymujące było to 6,5 miesiąca.
W tym najtrudniej diagnozowalnym i niełatwo poddającym się leczeniu nowotworze owe 13, 5 miesiąca to znakomity wynik. Schemat nab-paklitaksel z gemcytabiną stał się w opinii ekspertów, punktem wyjścia do łączenia go z kolejnymi lekami co daje szansę na jeszcze lepsze efekty terapeutyczne.
Lektura tego krótkiego komunikatu to powód mojego osobistego poczucia satysfakcji, gdyż od kilku miesięcy, w doborowym towarzystwie klinicystów mających bardzo dobre doświadczenia w stosowaniu nab- paklitakselu u swych pacjentów, przedstawiam konsekwentnie swoje stanowisko na temat znaczenia tej terapii dla chorych z rakiem trzustki.
Przede wszystkim jednak - dane prezentujące owe wyniki wieloośrodkowego, retrospektywnego badania to rosnąca nadzieja na pozytywne decyzje, które pozwoliłyby na udostępnienie nab- paklitakselu polskim pacjentom.
Kilka z tych osób podejmujących z pomocą swych lekarzy heroiczną walkę o życie, dzięki zainteresowaniu mediów zawładnęło naszymi emocjami. Ich determinacja by się nie poddawać, nie tylko dla samych siebie, ale może przede wszystkim z myślą o tych, którym tak bardzo są potrzebni stała się lekcją dla nas wszystkich żyjących z diagnozą nowotworową. Lekcją by w trakcie tych gorszych dni, które zdarzają się każdemu z nas – nie ustępować. Jako pacjent chcę wierzyć, że ta odmiana waleczności ma sens. Jako ekspert od lat śledzący postęp medycyny nie mogę tylko wierzyć – muszę wiedzieć. Dlatego najnowsze doniesienia z ASCO są dziś dla mnie i chorych na raka trzustki tak cenne.