Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Michał Modro

Nie ma polskich przepisów i co dalej? Akademia Sygnalisty w ochronie zdrowia (4).

MedExpress Team

Michał Modro

Opublikowano 14 października 2022 09:19

Nie ma polskich przepisów i co dalej? Akademia Sygnalisty w ochronie zdrowia (4).  - Obrazek nagłówka
Czy polska ustawa (która cały czas jest w toku procesu legislacyjnego i nie trafiła jeszcze do Sejmu) umożliwi dokonywanie zgłoszeń anonimowych? Dyrektywa wymaga ochrony tożsamości Sygnalisty (czyli zachowanie poufności danych osobowych). To jeszcze nie przesądza czy możliwe będzie także zgłoszenie anonimowe (bez podania danych osobowych), bowiem Dyrektywa pozostawia taką możliwość każdemu państwu, które samodzielnie dokonuje implementacji Dyrektywy. Do czasu przyjęcia przepisów krajowych należy zatem ostrożnie przyjąć, że zgłoszenia mogą być anonimowe. Jednak powyższe i tak oznacza zakaz wymuszania podania danych, które mogą ujawnić tożsamość Sygnalisty.

Nie na ten temat miał być kolejny odcinek w ramach Akademii Sygnalisty, jednak z powodu wielu zapytań o kwestię dotyczącą ochrony Sygnalistów wobec braku krajowych rozwiązań prawnych, w Odcinku 4 Akademi Sygnalisty postaram się wyjaśnić, jaką mamy w istocie sytuację prawną.

Na wstępię zaznaczę, co jest niezwykle istotne, że czym innym jest zachowanie poufności danych osobowych Sygnalisty, a czym innym jest zgłoszenie naruszenia anonimowe.

Zachowanie poufności polega na nieprzekazywaniu danych osobowych przez osobę, która przyjęła zgłoszenie Sygnalisty i która zna dane osobowe Sygnalisty. Chodzi tu, zatem o sytuację, w której osoba przyjmująca zgłoszenie nie ujawnia takich danych. Np. jeżeli zgłoszenie przyjmie osoba zajmująca się sparwami pracowniczymi u pracodawcy (np. dyrektor HR) to nie powinna ona przekazywać tych danych dalej, np. zarządowi, przesowi.

Czymś innym jest zgłoszenie anonimowe. Mówiąc w dużym uproszczeniu to poprostu "anonim", czyli informacja, której autor nie ujawnia swoich danych.

Kiedy piszę ten artykuł jest połowa października 2022 r., a zgodnie z Dyrektywą, jej implementacja (czyli wprowadzenie rozwiązań prawnych przewidzainych przez przezpisy Dyrektywy w drodze przepisów krajowych) powinna nastąpić do 17 grudnia 2021 r.

Zatem co dalej? A w szczególności, czy przepisy Dyrektywy można stosować bezpośrednio?

Co do zasady Dyrektywy nie można stosować bezpośrednio w danym porządku prawnym, w szczególności, gdy tak jak w przypadku zgłoszeń anonimowych, zależy to do rozwiązań przyjętych w danym porządku prawny.

Jednak o tej zasady Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) przyjął pewien wyjątek.

W wyroku z dnia 12 grudnia 2013 r. (C-425/12) TSUE rozpatrywał sparwę możliwości powołania się przez państwo UE na dyrektywę 93/38 dotyczącą zamówień sektorowych wobec podmiotu posiadającego koncesję na świadczenie usług publicznych w braku transpozycji tego aktu prawnego do prawa wewnętrznego.

W powołanym wyroku TSUE uznał, iż:

Prawdą jest, że orzecznictwo dopuszcza bezpośrednią skuteczność dyrektyw nietransponowanych wyłącznie w przypadku, kiedy na ich przepisy powołuje się jednostka przeciwko państwu lub organowi, który może z nim być utożsamiany, i wyraźnie wyłącza ją w przypadku, kiedy jest podnoszony przez państwo przeciwko jednostce. Nie oznacza to jednak, że na przepisy dyrektywy nie można powołać się w sporze pomiędzy państwem i organem, który jest z nim związany. Nie chodzi już o bezpośrednią skuteczność, ale o imperatyw wdrożenia dyrektywy w świetle obowiązku wykonania zobowiązań wynikających z prawa Unii i lojalnej współpracy, spoczywającego na wszystkich organach i członach państwa.

Co, jeżeli zgłosisz naruszenie prawa pracodawcy, a ten podejmie wobec Ciebie działania odwetowe (np. pozew o naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa, tzw. zwolnienie dyscyplinarne)?


Można sobie wyobrazić taką sytuację u pracodawcy, dla którego obowiązek wdrożenia procedury zgłoszeń wewnętrznych powstałby, gdyby polska ustawa weszła w życie od dnia 17 grudnia 2021 r.

Jednak nie ma ustawy, nie ma procedury zgłoszeń wewnętrznych, a pracodawca podjął wobec pracownika środki odwetowe, np. w postaci rozwiązania z nim umowy o pracę.

Czy w tej sytuacji pracownik może pozwać państwo polskie (Skarb Państwa) przyjmując następujące twierdzenia:

Państwo polskie miało obowiązek implementować Dyrektywę do dnia 17 grudnia 2021 r., a gdyby tak się stało u mojego pracodawcy obowiązałaby, zgodnie z przepisami polskim, regulamin zgłoszeń wewnętrznych i przysługiwała by mi, jako Sygnaliście, ochrona przed działaniami odwetowymi ze strony pracodawcy, jednak tak się nie stało, a ja za dokonanie sygnalizacji zostałem zwolniony z pracy. Co więcej wszyscy w pracy wiedzą co zrobiłem i w tej chwili jestem narażony na szykany innych pracowników. Straciłem pracę, dobre imię i naruszono moje dobra osobiste.


Skoro państwo polskie nie wprowadziło Dyrektywy przez przyjęcie odpowiednich rozwiązań w prawie polskim, nie można wykluczyć odpowiedzialności Skarbu Państwa z tego tytułu.

Za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa (art. 417 § 1 Kodeksu cywilnego).

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także

Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Czy czeka nas kryzys? Kryzys już tu jest

24 września 2024
Dr n. med. Marek Derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz

Zdrowie zaczyna się w jelitach

13 września 2024
Michal-Modro-3
9 sierpnia 2024
Renata Furman

Z nadzieją mimo wszystko

19 grudnia 2023
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Idzie nowe… po staremu

18 października 2023
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA

Mocarstwo w ciszy

15 października 2023
Leszek Borkowski
18 września 2023