Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Nie wyrzucajmy pieniędzy UE w błoto!

MedExpress Team

Dr n. med. Marek Derkacz

Opublikowano 18 lutego 2013 18:39

Nie wyrzucajmy pieniędzy UE w błoto! - Obrazek nagłówka
Fot. arch. red.
Nie wyrzucajmy unijnych pieniędzy w błoto, czyli słów kilka o problemach z refundacja sfinansowanych ze środków unijnych jednomiejscowych komór hiperbarycznych.

Terapia hiperbaryczna może być w wielu przypadkach jedynym skutecznym postepowaniem leczniczym ratującym życie w przypadku osób zatrutych tlenkiem węgla. Zwłaszcza, że każdego roku w Polsce do szpitali z powodu zatrucia tlenkiem węgla trafia około dwóch tysięcy osób, z których część umiera właśnie z powodu braku dostępu do leczenia hiperbarycznego. Terapia w komorze hiperbarycznej przyspiesza również gojenie ran powstałych np. w przebiegu stopy cukrzycowej, czy odmrożenia. Terapia tlenem w wielu przypadkach ratuje pacjentów przed amputacją kończyn, dzięki czemu mogą oni wrócić do aktywnego życia. Zalety leczenia hiperbarycznego można by długo wymieniać…

W Stanach Zjednoczonych i w Krajach Unii Europejskiej istnieje ponad 300 ośrodków terapii hiperbarycznej bazujących na komorach „MONOPLACE” (jednomiejscowych), których działanie jest refundowane przez instytucje pełniące funkcje płatnika w ochronie zdrowia. W ogromnej większości przypadków terapia w komorze jednoosobowej nie ustępuje niczym w terapii w komorze „MULTIPLACE” (wielomiejscowej). Jedynie w sytuacji konieczności wzmożonego nadzoru istnieje potrzeba obecności personelu medycznego, ale nawet w takich przypadkach możliwe jest prowadzenie terapii z możliwością respiratoroterapii, monitorowania EKG, ciśnienia nieinwazyjnego krwi i podawania wlewów infuzyjnych.    Również Europejski Kodeks Dobrej Praktyki w Terapii Tlenem Hiperbarycznym (European Code of Good Practice for HBO Therapy) wymienia dwa rodzaje komór hiperbarycznych przeznaczonych do tlenoterapii hiperbarycznej – komorę wielomiejscową i jednomiejscową.

Ale, w czym problem? Otóż, największy w województwie lubelskim Samodzielny Publiczny Szpital Kliniczny Nr 4 w Lublinie w ramach projektu „Przebudowa i doposażenie SOR SPSK Nr 4 w Lublinie celem podniesienia jakości i dostępności do świadczeń medycznych w stanach nagłego zagrożenia życia” z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, Priorytet XII – Bezpieczeństwo zdrowotne i poprawa efektywności systemu ochrony zdrowia, Działanie 12.1 Rozwój systemu ratownictwa medycznego zakupił dla potrzeb szpitala i oddziału ratunkowego komorę hiperbaryczną typu „MONOPLACE” z możliwością monitorowania ciśnienia krwi, EKG, przezskórnej prężności tlenu i dwutlenku węgla, z pompą infuzyjną oraz respiratorem przystosowanymi do pracy w środowisku hiperbarycznym. Inwestycja pochłonęła razem z pracami adaptacyjnymi około 784 tys. zł. Zakup komory hiperbarycznej przez lubelski szpital odbył się w ramach środków unijnych. Wniosek przygotowany przez szpital wziął wcześniej udział w procedurze konkursowej, gdzie został wysoko oceniony. Nikt z przedstawicieli Instytucji Wdrażającej (Centrum Systemów Informatycznych w Ochronie Zdrowia), Instytucji Pośredniczącej (Ministerstwa Zdrowia) i Instytucji Wdrażającej (Ministerstwo Rozwoju Regionalnego) nie kwestionował zasadności i celowości zakupu komory hiperbarycznej jednomiejscowej. Komorę zakupiono w nadziei zwiększenia skuteczności Szpitalnego Oddziału Ratunkowego, a zarazem poprawy bezpieczeństwa zdrowotnego mieszkańców Lubelszczyzny. Zwłaszcza, że żaden z miejskich szpitali nie dysponuje taką metodą leczenia, a najbliższa komora typu „MULTIPLACE” znajduje się w szpitalu w oddalonej 25 km od Lublina Łęcznej. Niestety funkcjonuje ona jedynie w trybie planowym, nie przyjmując chorych w systemie ostrodyżurowym całodobowo, a gdyby nawet przyjmowała, to transport pacjentów w bardzo ciężkim stanie z Lublina do Łęcznej mógłby być dla chorych bardzo ryzykowny.

Pomimo, że największy na Lubelszczyźnie szpital, pełniący również funkcję Centrum Urazowego dysponuje sprzętem oraz kadrą i dzięki nowej inwestycji mógłby pacjentom Lubelszczyzny zapewnić całodobową możliwość tlenoterapii hiperbarycznej – to nie ma takiej możliwości… Dlaczego? Bo Oddział Wojewódzki NFZ powołując się na Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 27 maja 2011 roku w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu ambulatoryjnej opieki specjalistycznej oraz zarządzenie Nr 67/2011/DSOZ Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia z dnia 18 października w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzaju: świadczenia zdrowotne kontraktowane odrębnie - odmówił kontraktowania świadczeń w zakresie terapii hiperbarycznej. Jak się okazuje warunkiem koniecznym zakontraktowania terapii jest wymóg posiadania komory hiperbarycznej „MULTIPLACE”…  

Niestety decyzja odmowna pozbawia ponad 2 mln mieszkańców województwa lubelskiego szybkiego dostępu do terapii hiperbarycznej, a jak wiadomo w wielu przypadkach o przeżyciu pacjenta decydują ściśle określone możliwości terapeutyczne, a w przypadku pacjentów w ciężkim stanie na wagę złota może być każda minuta.

NFZ w przeszłości finansował już terapię hiperbaryczną w komorze hiperbarycznej „MONOPLACE”, było to w latach 2002-2008 we Wrocławiu do czasu zakupienia komory „MULTIPLACE”, jak również w Siemianowicach Śląskich, gdzie było kontraktowanych kilka komór „MONOPLACE” przed nabyciem przez Ośrodek komory „MULTIPLACE”. Dlaczego zmieniono przepisy, skoro na całym świecie w użyciu obok komór wieloosobowych funkcjonuję również znacznie tańsze w utrzymaniu komory jednoosobowe? Czy stać nas na wyrzucanie Unijnych pieniędzy w błoto? Bo jeśli Unia Europejska chce finansować leczenie hiperbaryczne w Polsce, to czemu robimy wszystko, by zmarnować przekazane nam środki? Dlaczego terapii w komorach hiperbarycznych typu „MONOPLACE” nie wpisano w ministerialnym rozporządzeniu, skoro w opinii zarówno polskich, jak i światowych ekspertów z zakresu medycyny ratunkowej uniemożliwienie finansowania terapii w komorach hiperbarycznych „MONOPLACE” jest pozbawione merytorycznych podstaw? Może po prostu ktoś to przeoczył? Pozostaje więc mieć nadzieję, że Minister Zdrowia biorąc pod uwagę merytoryczne argumenty oraz dobro pacjentów już w najbliższym czasie zmieni zapis rozporządzenia. Taka decyzja z całą pewnością pozwoliłaby wielu osobom ocalić życie i byłaby dowodem na to, że nie chcemy wyrzucać unijnych dotacji w błoto.

Podobne artykuły

Dr n. med. Marek Derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz, MBA

Wszystko, co musisz wiedzieć o iryzynie

3 stycznia 2025
iStock-667324560
3 stycznia 2025

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także

27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Nobel dla robaczka

10 października 2024
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Czy czeka nas kryzys? Kryzys już tu jest

24 września 2024
Dr n. med. Marek Derkacz
4 września 2024
Dr n. med. Marek Derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz

Nadmiar DHEA-S u kobiet: przyczyny, objawy i postępowanie

16 września 2024
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Lekarz o Powstaniu

1 sierpnia 2024
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Czynność. I wszystko jasne

30 kwietnia 2024
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Zakupy covidowe. Coś tu pachnie

27 lutego 2024
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Nie czas płakać nad rozlaną szczepionką...

20 listopada 2023