Jak podkreśla prezes Polskiej Koalicji Pacjentów Onkologicznych - Zarząd naszej organizacji nie może zajmować stanowiska wobec polityki kadrowej ministra zdrowia. Minister Konstanty Radziwiłł ma prawo do doboru zespołu ludzi, z którymi pracuje i którym powierz określone kompetencje w ramach resortu. Jednocześnie, ponosząc odpowiedzialność za pracę Ministerstwa Zdrowia, odpowiada za swoje decyzje personalne i sprawowanie urzędu przez podległych mu urzędników
Za wcześnie jest też na ocenę nowego wiceministra, ponieważ sprawuje urząd od kilku dni i nic nie wiemy o jego działaniach w tym czasie, ani o polityce lekowej, jaką zamierza prowadzić. Jak wynika z biografii dr Marka Czecha jest On merytorycznie przygotowany do pełnienia tej funkcji(dr hab. n. ekon., dr n. med., specjalista w zakresie epidemiologii, były członek zarządu i prezes Polskiego Towarzystwa Farmakoekonomicznego). Nie oznacza to jednak, że dr Marek Czech posiada umiejętności i doświadczenie polityczne potrzebne do pełnienia tej funkcji, do stworzenia i wdrożenia polityki lekowej, na którą czekamy od kilu lat, a którą zapowiadał wiceminister Krzysztof Łanda.
Mamy nadzieję, że dialog z PKPO o polityce lekowej podjęty i prowadzony na partnerskich zasadach przez wiceministra Marka Tombarkiewicza oraz dyrektor Izabelę Obarską będzie kontynuowany, tym bardziej że wytyczyliśmy już wspólnie podstawowe kierunki strategiczne takie jak:
- uzupełnienie programów lekowych w celu kompleksowego leczenia pacjentów onkologicznych, czego przykładem są zmiany w programie leczenia raka jelita grubego
- ocena terapii pod względem efektywności medycznej i ekonomicznej przez prowadzenie rejestrów
- farmakoekonomiczne podejście do polityki lekowej; dostęp pacjentów do najlepszych terapii to inwestycja nie koszt
- zlikwidowanie „białych plam”, czyli zapewnienie leczenia pacjentom, którzy nie dotąd dostępu do skutecznych terapii
- jak najszybsze wprowadzenie nowelizacji ustawy refundacyjnej, m.in. zwiększenie kompetencji Ministra Zdrowia i konsultantów krajowych do wprowadzania zmian w programach lekowych.
- Czy nowy wiceminister będzie kontynuował tę naszym zdanie racjonalną, zgodną z oczekiwaniami pacjentów politykę lekową, czy podejmie na ten temat dialog również z pacjentami, tego nie wiemy? To dla nas wielka niewiadoma, a ciągłe zmiany kadrowe w obszarze polityki lekowej budzą nasz niepokój, ponieważ świadczy to o tym, że Ministerstwo Zdrowia nie ma określonych priorytetów na ten temat. Wiceminister Marek Tombarkiewicz zaczął działania na rzecz tworzenia nowej polityki lekowej, ale jak widać nie dano mu szansy – dodaje prezes Krystyna Wechmann.