Przeciętny Kowalski szukając definicji pielęgniarki jako zawodu, otwiera komputer, wpisuje poszukiwane hasło i oto, co pojawia się po sekundzie:
„Pielęgniarka (w odniesieniu do mężczyzn stosuje się formę pielęgniarz) – samodzielny, medyczny zawód z grupy specjalistów do spraw zdrowia. Sprawuje opiekę medyczną nad pacjentem (m.in. pielęgnacja pacjenta, podawanie leków, wykonywanie zastrzyków, wlewów dożylnych), asystuje lekarzowi w czasie zabiegów, operacji, wykonuje samodzielne działania w zakresie diagnostyki, leczenia i rehabilitacji medycznej, a także wykonuje zlecenia lekarskie. W przypadku, gdy pielęgniarka uzna zlecenie za błędne zobowiązana jest odmówić jego wykonania. Zajmuje się także szeroko rozumianą edukacją zdrowotną i promocją zdrowia.”
Jednak, aby móc spełniać zadania zawarte w powyższej definicji, pielęgniarka musi w toku kształcenia zdobyć wysoko specjalistyczną wiedzę.
Nowoczesne pielęgniarstwo to dyscyplina naukowa, to nauka o pielęgnowaniu, która wymaga szerokiej wiedzy czerpanej z nauk biologicznych, społecznych i humanistycznych.
Od dawna pielęgniarstwo przestało być zawodem pomocniczym i personelem średnim (większość pielęgniarek ma wyższe wykształcenie), choć jeszcze spotyka się takie określenia.
Nowoczesne pielęgniarstwo, to ciągłe podnoszenie kwalifikacji, nadążanie za nowymi wytycznymi.
Nowoczesne pielęgniarstwo to profesjonalizm, pasja, ale i zawód, dzięki któremu chcemy zarabiać adekwatnie do odpowiedzialności jaką ponosimy i trudu, jaki wkładamy, aby zdobyć tytuł zawodowy.
Zdarzają się jeszcze pacjenci, którzy mylą pielęgniarkę z pokojówką w hotelu pięciogwiazdkowym i uważają, że jest po to, aby usługiwać pacjentom.
Takie oczekiwania ma często rodzina chorego, nie zdając sobie sprawy, że wyręczanie pacjenta bywa w wielu przypadkach kardynalnym błędem i jeśli np. stawiamy szklankę wody przy łóżku pacjenta po stronie objętej niedowładem, to nie jesteśmy złośliwe, ale działamy zgodnie z prawidłowymi zasadami.
Spośród rożnych oficjalnych teorii opisujących nasz zawód pozwolę sobie przytoczyć tę, opracowaną przez Virginię Henderson i przyjętą przez Międzynarodową Radę Pielęgniarek w 1955 roku, która obowiązuje na całym świecie.
„Pielęgniarka asystuje człowiekowi choremu lub zdrowemu, zastępuje go w wykonywaniu czynności, na które nie ma sił, aktywizuje go do wykonywania czynności, gdy nie ma motywacji, dostarcza mu niezbędnej wiedzy, w swoich działaniach dąży do jak najszybszego usamodzielnienia pacjenta. Profesjonalna opieka nad chorym to gromadzenie danych, planowanie opieki, realizowanie planu, ocena”
To asysta, nie służba.
W jaki sposób, zatem, pielęgniarki podchodzą do wykonywania zawodu?
Najprościej ujęła to pewna pielęgniarka na rozmowie kwalifikacyjnej odpowiadając na pytanie jaki ma stosunek do chorych. Odpowiedziała :
„staram się opiekować chorym tak, jak chciałabym, aby ktoś zajął się mną, gdy będę tego potrzebować.”
Pielęgniarki nie chcą nic więcej, tylko mieć możliwość pracy w warunkach, które umożliwią
świadczenie opieki chorym w taki sposób, by wykorzystując swoją wiedzę, zapewnić mu należne bezpieczeństwo, a sobie godne życie za pensję na jednym etacie.
Stowarzyszenie Pielęgniarki Cyfrowe