Słuchając pacjentów oraz ich opiekunów wciąż dostrzegam jak wiele w obszarze opieki przeciwbólowej w Polsce jest jeszcze do zrobienia. Dzięki bezpłatnym spotkaniom edukacyjnym, które zorganizowaliśmy z Koalicją na Rzecz Walki z Bólem dla chorych cierpiących z powodu bólu nowotworowego oraz ich bliskich w Warszawie (w dniu 28 listopada 2013 roku) i Łodzi (24 stycznia 2014 roku) dowiedziałem się, że od czasu mojej choroby niewiele się w tym zakresie zmieniło. Wciąż zdarzają się przypadki odmawiania leczenia bólu przez lekarzy. Przykładowe komentarze, które usłyszeli pacjenci - uczestnicy naszych spotkań: „Brak wykwalifikowanego personelu do wypisania recepty”, „Trzeba nauczyć się z tym żyć”, „Rak musi boleć”. W przypadku ¾ pacjentów, którzy przekazywali nam swoje anonimowe opinie, ból nie jest uśmierzany wystarczająco i chorzy cierpią. Pacjenci mają problemy z otrzymaniem konkretnej, fachowej pomocy przeciwbólowej, nie sprowadzającej się tylko do zaproponowania ogólnie dostępnych leków bez recepty. Nie możemy pozostać obojętni na takie zjawiska, mając świadomość, że ból ma istotny wpływ na życie zawodowe i prywatne. Wśród uczestników spotkań organizowanych przez Koalicję, ten problem poruszyło 85% odpowiadających osób. Widzimy jak bardzo potrzeba zarówno szerszej edukacji lekarzy w zakresie leczenia bólu, większej wrażliwości całego personelu a także zmiany świadomości społeczeństwa w zakresie możliwości leczenia bólu.
Podczas konferencji prasowej „My chorzy i nasz ból”, którą zorganizowaliśmy w ramach Koalicji na Rzecz Walki z Bólem „Wygrajmy z Bólem” 20 lutego w Warszawie gościliśmy Podsekretarza w Ministerstwie Zdrowia – Igora Radziewicza – Winnickiego. Myślę, że była to cenna okazja dla Pana Ministra do zapoznania się z gorzkimi nieraz, opiniami pacjentów na temat leczenia bólu w Polsce oraz zderzenia się z realiami życia osoby zmagającej się z chorobą nowotworową i cierpieniem. Rozmawialiśmy o barierach administracyjnych i światopoglądowych w dostępie do silnych leków przeciwbólowych tzn. analgetyków opioidowych. Pacjenci cierpiący z powodu konsekwencji ciężkich zaparć poopioidowych wskazywali na najpilniejsze potrzeby w zakresie ułatwienia dostępu do opieki przeciwbólowej zgodnej z najwyższymi standardami.
Spotykani chorzy inspirują mnie do mierzenia się z problemami i podejmowania wysiłku. Wierzę, że rozpoczęta dyskusja z pacjentami przełoży się na konkretne działania także po stronie Ministerstwa Zdrowia.