Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Wojna za progiem

MedExpress Team

Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Opublikowano 14 kwietnia 2022 09:42

Wojna za progiem - Obrazek nagłówka
FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA

Przed kilku laty, w czasach rozpadu byłej Jugosławii, kiedy trwała wojna między Serbią a Chorwacją zaprzyjaźniony z nami Chorwat profesor Boris Labar pionier przeszczepiania szpiku jeszcze w Jugosławii niemal płakał. Powiedział: „my wkładamy taki gigantyczny wysiłek w ratowanie jednego dwudziestolatka, a ci idioci (to o politykach) zabijają ich setkami”. Wojny czynią wysiłki tzw. ekstremalnej medycyny (zajmującej się sprawami bezpośredniego zagrożenia życia) bezsensownymi. Pojedyncze ludzkie życie przestaje być wartością. Przeszczepianie szpiku wyrosło z medycyny wojskowej, z prób ratowania ofiar wojny jądrowej, ale szybko zostało przez tę medycynę porzucone, gdyż nie może być wykorzystane na masową skalę. W rezultacie przekształciło się w najbardziej humanitarną działalność człowieka: jedyny rodzaj zabiegu, w którym anonimowy dawca w jednym kraju (czasem wrogim) oddaje swoją część (szpik) aby uratować nieznanego mu człowieka w innym kraju. Niemcy Polakom, Polacy Niemcom. Niedawno w Polsce przekroczyliśmy 10 tysięcy takich donacji.

Teoretycznie Rosja nie ma potencjału wojennego. Tradycyjnie wojny to było przedsięwzięcie „trzecich synów”. Było to w czasach wielkich rodzin. Pierwszy syn dziedziczył po ojcu, drugi szedł do stanu kapłańskiego, a trzeci dostawał szablę i „co wywalczysz, to twoje”. Dzisiaj Rosjanie są wymierającym narodem, nie ma trzecich synów, nie ma drugich synów i nie zawsze jest pierwszy syn. A teraz jeszcze część z tych pierwszych synów zginie lub zostanie okaleczonych. Po to tylko aby pozabijać „Braci-Słowian” i może uzyskać trochę spalonej ziemi, której nawet nie będzie komu pilnować. Rosjanie wprawdzie polecieli w kosmos, ale pierwsze przeszczepienie szpiku zrobili dopiero w 1991 roku (w Polsce w 1984) i ciągle pod względem liczby tych zabiegów są w ariergardzie. Na froncie nie jest to im potrzebne. Jak często twierdzą: „ludziej u nas mnogo”.

Podobne artykuły

2500x1100

Świadomy pacjent

22 listopada 2024
kiszonki
#WyszłoNaZdrowie

Kiszonki: zdrowie i długowieczność

22 listopada 2024
Grant_V_edycja
22 listopada 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także

Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Minister zdrowia pieniędzy szuka w pustej kieszeni

30 września 2024
27.11.2012 WARSZAWA , PROFESOR WIESLAW JEDRZEJCZAK W NOWYM ODDZIALE TRANSPLANTACJI SZPIKU W SZPITALU PRZY BANACHA .FOT. ADAM STEPIEN / AGENCJA GAZETA
Prof. Wiesław W. Jędrzejczak

Gdyńscy „Krakusi”

5 września 2024
Dr n. med. Marek Derkacz
Dr n. med. Marek Derkacz

Zdrowie zaczyna się w jelitach

13 września 2024
Anna-Banaszewska-anojszewska-13
Dr Anna Banaszewska

AI ACT

23 maja 2024
Msolecka
Felieton Małgorzata Solecka

Zakupy covidowe. Coś tu pachnie

27 lutego 2024
Leszek Borkowski
18 września 2023
Dr n. med. Marek Derkacz
13 września 2023
Leszek Borkowski
Leszek Borkowski

Rzeszów na celowniku Legionelli pneumophila

23 sierpnia 2023