Według nowelizacji do grona lekarzy POZ zaliczono lekarzy z tytułem specjalisty medycyny rodzinnej, a także tych, którzy szkolą się w tej dziedzinie. Lekarzem POZ jest też lekarz posiadający specjalizację II stopnia w dziedzinie medycyny ogólnej albo lekarz, z którym NFZ zawarł umowę na świadczenia POZ lub pracuje w placówce, która zawarła z NFZ umowę. Proponowanych zmian w przepisach jest więcej. To niepokoi lekarzy POZ.
"Przewidziane w treści artykułu 27 projektu ustawy o POZ uchylenie art. 14 ustawy o świadczeniach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych narusza konstytucyjnie chronione prawa nabyte osób, które na podstawie tego przepisu nabyły uprawnienie do udzielania świadczeń zdrowotnych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej. Pozbawienie tego prawa będzie więc sprzeczne z zasadą ochrony praw słusznie nabytych, która oznacza m.in. zakaz stanowienia przepisów arbitralnie odbierających lub ograniczających prawa podmiotowe przysługujące obywatelom.
Ten projekt ustawy wykluczy wszystkich lekarzy już w dniu jego wejścia w życie, jednych z prawa do pracy drugich z pracy w POZ, którą teraz wykonują, poza tymi, którzy będą mieli tzw. listę aktywną pacjentów a więc ok. 12 tysięcy lekarzy posiadających tą listę na ok. 32 tys. lekarzy pracujących obecnie w POZ." - czytamy w "Stanowisku w sprawie praw nabytych lekarzy", które zostało zostało przedstawione na konferencji w Ministerstwie Zdrowia.
źródło: ozzl.org.pl