Możliwość współpracy pomiędzy aptekami a samorządami przy realizacji programów propacjenckich była tematem dyskusji „Programy propacjenckie i prospołeczne szansą na współpracę samorządów terytorialnych i aptek” przeprowadzonej w ramach V Europejskiego Kongresu Samorządów w Krakowie.
Uczestnicy debaty podkreślali, że sygnały dot. konieczności włączenia aptek do programów prorodzinnych płyną także od przedstawicieli samorządu terytorialnego.
Według badań opisanych w raporcie Najwyższej Izby Kontroli z 2016 r. uczestnicy programu Karty Dużej Rodziny brak możliwości zakupu tańszych leków uznali za jeden z najważniejszych mankamentów programu.
Zdaniem Artura Jędry, managera SuperPharm wzorem dla polskiego ustawodawcy powinny być rozwiązania brytyjskie, gdzie w aptekach realizowane są programy edukacyjne i profilaktyczne, mające na celu poprawę stanu zdrowia i samopoczucia pacjentów. Farmaceuci zachęcają pacjentów do obniżenia masy ciała, monitorują ich ciśnienie, motywują do walki z uzależnieniami. Opieka farmaceutyczna jest istotnym elementem brytyjskiego systemu ochrony zdrowia, a farmaceuta – pełnoprawnym partnerem lekarza. To do farmaceuty przychodzą po kolejną receptę pacjenci dotknięci chorobami przewlekłymi, lekarza specjalistę odwiedzają najwyżej dwa razy w roku. Wygranymi są zarówno pacjenci, jak i lekarze - podkreślał farmaceuta.
Apteki powinny zajmować się przede wszystkim szerokim wsparciem dla pacjentów, a nie agresywną reklamą leków prowadzoną przez koncerny. W konsekwencji doprowadza to bowiem do zwiększenia spożycia leków i ma negatywny wpływ na zdrowie i życie pacjentów. Rozwiązaniem tego problemu mogą być kampanie społeczne. Inicjatywy szeroko realizowane zagranicą pozostają niestety w cieniu w Polsce.
Według ostatnich badań farmaceuci postrzegani są jako zawód zaufania publicznego - 87% badanych ufa farmaceutom. Zdaniem Stanisława Maćkowiaka, prezesa Federacji Pacjentów Polskich, ten ogromny zasięg należy wykorzystać w wsparciu dla pacjentów, problemem jest natomiast to, że prawo wyklucza możliwość opieki farmaceutycznej.
Marcin Piskorski, prezes Związku Pracodawców Aptecznych PharmaNET, podkreślał, że najistotniejsze dla wszystkich decydentów powinno być, objęcie pacjentów właściwą i kompleksową opieką. Taką możliwość daje między innym sprzedaż leków przez Internet. W Polsce mogą robić to jedynie realnie działające apteki. Tymczasem w Niemczech taki system stanowi ogromne ułatwienie dla niepełnosprawnych. Przesyłka z lekami zawiera także list od farmaceuty z informacjami w jaki sposób je zażywać oraz dodatkowo numerem telefonu. Taka opieka w Polsce wciąż pozostaje jedynie w sferze planów i niekończących się dyskusji. Dzieje się tak dlatego, że odkąd w Polsce obowiązuje całkowity zakaz reklamy aptek, niemal każda inicjatywa, w którą próbują zaangażować się apteki i farmaceuci, jest utrącana.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami apteki mogą informować jedynie o swoich godzinach pracy i lokalizacji. Inne informacje traktowane są jako reklama, za której naruszenie grozi kara do 50 tys. zł. Ministerstwo Zdrowia zapowiedziało zmiany regulacji w tym zakresie.
Źródło: mat. prasowe