Światowa Organizacja Zdrowia wydała komunikat, że w czasie pandemii COVID-19 realizacja szczepień ochronnych jest jednym z priorytetowych świadczeń zdrowotnych. Zaznaczyła w nim, że należy informować o ryzyku związanym z chorobami, którym można zapobiegać poprzez szczepienia i o korzyściach wynikających ze szczepień.[1] Szczepienie przeciw pneumokokom jest w kalendarzu szczepień obowiązkowych dla dzieci. Gdyby jednak istniał obowiązkowy kalendarz dla osób dorosłych w Polsce, szczepienie to powinno zostać dedykowane wszystkim osobom dorosłym z podwyższonym ryzykiem zachorowania na choroby pneumokokowe.
Można powiedzieć, że zakażenia pneumokokowe (zakażenia wywołane przez Streptococcus pneumoniae, dwoinka zapalenia płuc) są bardzo niebezpieczne dla maluchów i …ich dziadków. Szczepienia przeciw pneumokokom rekomendowane są osobom po 50 r.ż., a także z osłabionym układem odpornościowym (m.in.: chorobami nowotworowymi, zakażeniem HIV, brakiem śledziony i innych), przewlekle chorym, cierpiącym na choroby serca, płuc, cukrzycę, na przewlekłe schorzenia wątroby i nerek. Zaszczepić powinny się też osoby nadużywające alkoholu i palące papierosy.
Zakażenia pneumokokowe stanowią istotny problem medyczny w populacji osób dorosłych. Zapalenie płuc to dominująca postać choroby pneumokokowej u osób dorosłych. Zachorowania na zapalenie płuc u starszych osób dorosłych oraz u osób dorosłych z chorobami przewlekłymi i zaburzeniami odporności mogą prowadzić do hospitalizacji, zaostrzenia chorób towarzyszących i w niektórych przypadkach do śmierci.
Na zapalenia płuc najczęściej chorują ludzie po 65. roku życia oraz osoby dorosłe przewlekle chore z współistniejącymi problemami zdrowotnymi. Choroby płuc, a zwłaszcza POChP, choroby serca, wątroby, nerek, zespół nerczycowy, cukrzyca, nowotwory i wszystkie stany upośledzonej odporności niezależnie od ich przyczyny, sprzyjają rozwojowi i ciężkiemu przebiegowi pneumokokowego zapalenia płuc. Leczenia nie ułatwia także fakt, że bakterie pneumokokowe są oporne na działanie antybiotyków i wywołane przez nie zakażenia po prostu źle się leczą.
Kto powinien się zaszczepić przeciw pneumokokom? Nie każdy jest tak samo narażony na zakażenie pnemokokowe. Czynniki, które podnoszą ryzyko choroby pneumokokowej u dorosłych można podzielić na cztery kategorie:
- Wiek – powyżej 50 roku życia jesteśmy bardziej narażeni na chorobę,
- Zaburzenia odporności - wrodzone i nabyte zaburzenia odporności, zakażenie HIV, przewlekłe choroby nerek, zespół nerczycowy, białaczka, chłoniak Hodgkina, chłoniaki nieziarnicze, immunosupresja, uogólniana choroba nowotworowa,
- Choroby przewlekłe – przewlekła choroba serca, przewlekła choroba płuc (w tym astma), cukrzyca, przewlekłe choroby wątroby w tym marskość wątroby, anemia sierpowata, wyciek płynu mózgowo-rdzeniowego, implant ślimakowy, wrodzona i nabyta asplenia,
- Niezdrowe zachowania – palenie papierosów i nadużywanie alkoholu.
Podobnie jak w przypadku dzieci zalecaną formą profilaktyki zakażenia groźną bakterią są szczepienia. Dla osób dorosłych dostępne są skuteczne szczepienia, które chronią przed Inwazyjną Chorobą Pneumokokową oraz pneumokokowym zapaleniem płuc. Szczepionka polisacharydowa starszego typu wymaga powtarzania zaszczepienia, szczepionka skoniugowana wymaga tylko jednego podania. Warto dodać, że szczepionkę przeciw pneumokokom można podawać razem ze szczepionką przeciw grypie.
Dlaczego szczepienia przeciw grypie, pneumokokom i krztuścowi są szczególnie istotne podczas pandemii COVID-19? Powyższe szczepienia nie uchronią przed zachorowaniem na COVID-19, ale osoby starsze, osoby dorosłe z zaburzeniami odporności oraz z chorobami przewlekłymi mają większe ryzyko zachorowania na choroby układu oddechowego, takie jak grypa czy pneumokokowe zapalenie płuc, które może prowadzić do hospitalizacji i w niektórych przypadkach do śmierci. W czasie pandemii należy minimalizować ryzyko hospitalizacji ze względu na ryzyko zakażenia COVID-19. Objawy grypy często przypominają objawy COVID-19, co może narazić pacjenta na niepotrzebny kontakt z placówką zajmującą się pacjentami zakażonymi na COVID-19. Infekcja wirusowa może otwierać drogę bakteriom i przyczynić się np. do rozwoju zapalenia płuc. Osoby starsze, które w dodatku chorują przewlekle, zawsze są najbardziej narażone na takie powikłanie. Najnowsze/dotychczasowe badania wskazują, że pneumokoki mogą być przyczyną koinfekcji w przebiegu COVID-19.
Źródło: Mat. prasowe