Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie
A.I.

Jak sztuczna inteligencja pomaga tworzyć nowe terapie?

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 18 kwietnia 2024 08:40

Jak sztuczna inteligencja pomaga tworzyć nowe terapie? - Obrazek nagłówka
Rozmowa z Łukaszem Hakiem, dyrektorem medycznym Johnson & Johnson Innovative Medicine Poland.

Medexpress: Jak firma Johnson & Johnson wykorzystuje potencjał sztucznej inteligencji do tego, by zaadresować najbardziej palące wyzwania zdrowotne i spełnić oczekiwania pacjentów oraz lekarzy?

Łukasz Hak: Sztuczna inteligencja to nic innego, jak uśrednianie olbrzymiej ilości danych i podejmowanie decyzji na ich podstawie. Johnson & Johnson wykorzystuje sztuczną inteligencję przede wszystkim do przyspieszenia badań klinicznych. Dzięki A.I. jesteśmy w stanie wykonać szybszą preselekcję cząsteczek wchodzących w badania kliniczne, czyli de facto przyspieszyć proces wytworzenie leku. Stosujemy sztuczną inteligencję także w wyszukiwaniu pacjentów, którzy podlegają diagnostyce, tak żebyśmy mogli jak najszybciej przekazać pacjentom najbardziej innowacyjne rozwiązania. I tutaj wykorzystujemy też duże ilości danych. Sztucznej inteligencji używamy też wewnątrz naszej firmy. Służy to głównie przygotowywaniu odpowiedzi na pytania medyczne, ponieważ sztuczna inteligencja jest w stanie szybciej niż człowiek je napisać – człowiek tylko sprawdza czy odpowiedź udzielona przez AI jest odpowiednia czy nie.

Medexpress: Podczas prezentacji poruszył Pan bardzo ciekawy wątek różnic w możliwościach wykorzystania sztucznej inteligencji w opracowywaniu terapii w różnych dziedzinach medycyny, konkretnie w onkologii i neurologii. Tam jest obserwowana dosyć istotna różnica. Z czego ona wynika?

Łukasz Hak: Ta różnica wynikała z tego, że - przypomnę - używaliśmy sztucznej inteligencji do przyspieszenia procesu selekcji przyszłych leków dla onkologii i selekcji przyszłych leków dla neurologii. I o ile w onkologii udawało nam się znacznie to przyspieszyć, to w neurologii stanowiło to dość duże wyzwanie, prawdopodobnie dlatego, że nie mieliśmy odpowiedniej czystości danych dotyczących neurologii w porównaniu do onkologii. Może to wynikać z samej firmy Johnson & Johnson, która mogła użyć do tego danych pochodzących z innego typu leków. Niemniej jednak, jest to dla nas wskazówka, że w neurologii mamy jeszcze dużo do zrobienia i do poznania w jaki sposób działają leki, jak możemy je stosować.

Medexpress: Sama sztuczna inteligencja, jako algorytm, nie jest zbyt wiele warta, jeżeli nie ma pożywki, jeżeli nie można ją nakarmić dużą ilością danych. Jakie to są dane?

Łukasz Hak: Nasze dane pochodzą z naszych badań klinicznych. Przygotowując lek do wejścia na rynek, musimy przeprowadzić dużą liczbę badań klinicznych i to z nich czerpiemy dane używane do karmienia sztucznych inteligencji. Oprócz tego używamy też danych pochodzących z charakterystyk produktów leczniczych. To jest bardziej uczenie sztucznej inteligencji odpowiadania na pytania medyczne. W tej pierwszej części, gdzie mamy czyste dane pochodzące z badań klinicznych, to jest bardziej matematyczne podejście do preselekcjonowania leków oraz przewidywania, jak będą one odpowiadać w przyszłości.

Medexpress: A czy z zastosowaniem sztucznej inteligencji w procesach opracowywania nowych terapii wiążą się jakieś istotne zagrożenia? Jeżeli tak, to czy już mniej więcej wiadomo jak im przeciwdziałać?

Łukasz Hak: Istotnym zagrożeniem jest to, że sztuczna inteligencja, w tym jak jest skonstruowana (mówię tu o algorytmie) bardzo mocno uśrednia dane. Czyli jeśli mamy np. dane od miliona pacjentów, będziemy widzieć to, co najczęściej się powtarza. Istnieje duże ryzyko, że jeśli mamy w tej grupie dwóch, trzech pacjentów mających bardzo rzadkie schorzenie albo dosyć nietypową odpowiedź, to umknie nam to, ponieważ algorytm będzie sprowadzał to wszystko do średniej. I to jest dosyć duże zagrożenie, nie będę ukrywał. Odpowiedzią na to, dosyć oczywistą, jest to, że potrzebujemy o wiele więcej danych. Bo jeśli będziemy mieli odpowiednie ilości danych, dosyć duże, wtedy też taka „dzika kostka” (czyli pacjenci nietypowi lub coś nietypowego) nie umknie naszej uwadze, ponieważ będzie powtarzalne.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także