Medexpress: Będziemy rozmawiać o pacjentach z nowotworami piersi, szczególnie o tych z wczesnym rakiem piersi. Mimo dostępu do licznych terapii refundowanych, nadal widzimy tutaj niezaspokojone potrzeby. Myślę o diagnostyce. Jakie są najpilniejsze problemy do rozwiązania w tym zakresie?
Krystyna Wechmann: Diagnostyka jest bardzo ważna. Po pojawieniu się innowacyjnych leków, wiemy, że skuteczne leczenie jest wtedy, gdy dopasujemy indywidualnie leczenie do danej pacjentki dzięki diagnostyce genomowej. Dużo ostatnio dyskutowaliśmy na temat testów diagnostycznych jako narzędzia, które pozwoli uchronić pacjentki przed niepotrzebną chemioterapią. Rak piersi ma wiele typów i podtypów. Do każdego rodzaju nowotworu potrzebna jest inna terapia. Inaczej będą leczone pacjentki z nadekspresją HER2 a inaczej z rakiem potrójnie ujemnym. Testy mogą uchronić przed chemioterapią np. pacjentki, które są we wczesnej fazie raka hormonozależnego HER2-ujemnego (HR+/HER2-). A takich pacjentek mamy spory odsetek. Ważne jest więc, by lekarz mógł zaproponować zrobienie testu, jeśli u danej pacjentki widziałby możliwość eliminacji chemioterapii a skorzystania z hormonoterapii (a u większości tych pacjentek wystarczy sama hormonoterapia). Wówczas pacjentka unika chemioterapii, która nie przyniosłaby efektów, a nie byłaby obojętna dla organizmu. Jeśli test wykaże, że w dalszym leczeniu chemioterapia jest potrzebna, to pacjentka poczuje się bezpiecznie, bo będzie wiedziała, że takie leczenie będzie u niej skuteczne. Przypominam sobie, że już parę lat temu (2018 r.) po konferencji w San Antonio czy innych, nasi eksperci przywozili już informacje właśnie na temat takich testów. I zaczynaliśmy o tym rozmawiać. To ważne, żeby grupa liderek z naszej Federacji (a to 200 klubów) miała wiedzę o tym, jakie są nowoczesne metody diagnostyczne, co możemy – jako ruch pacjentów – z tym zrobić. O możliwości refundacji testów molekularnych rozmawiamy z ekspertami, ale także z decydentami. Jak wiemy, test Oncotype DX nie jest w Polsce refundowany. Jak pamiętam, parę lat temu nie był on jeszcze refundowany we wszystkich krajach Europy. Ale teraz już w większości jest. Skoro dążymy do personalizowanego leczenia, powinniśmy rozmawiać z lekarzem o możliwości wykonania takiego testu. Przy wczesnym raku piersi, jeżeli mówimy o nowotworze hormonozależnym HER2-ujemnym, naprawdę warto skorzystać z narzędzia, które da informację, czy chemioterapia będzie skuteczna, czy jednak można zastosować tylko hormonoterapię.