Kierowana przez Pana Profesora Klinika uznana została za jednego z głównych europejskich liderów w raporcie podsumowującym wpływ pandemii na efektywność leczenia AMD. Raport został opublikowany w renomowanym czasopiśmie medycznym o światowym zasięgu „Journal of Clinical Medicine”. Sukces ten był możliwy pomimo pandemii i kolejnych lockdownów. Jak to było możliwe?
Jest to rzeczywiście sukces systemu, który od 5 lat organizuje leczenie wysiękowej postaci AMD. Mamy do dyspozycji program lekowy, który został uruchomiony 5 lat temu i który w zasadzie uratował od nieuniknionej ślepoty ponad 50 tysięcy osób. System ten działa świetnie, pomaga naszym pacjentom, reguluje również leczenie na poziomie ośrodków referencyjnych. Trzeba tu podkreślić rolę prof. Marka Rękasa kierującego zespołem ekspertów, którzy pomagają naszym lekarzom w prowadzeniu leczenia. To był system uruchomiony ze względu na potrzeby społeczne. Natomiast w pandemii sprawdził się świetnie. Pandemia, czyli czas próby w okresie katastrofy na całym świecie wykazała, że u nas w kraju takie systemy sprawdzają się najlepiej, ponieważ mamy możliwość kontaktów bezpośrednich z naszymi pacjentami i możemy też w pewien sposób planować leczenie w skali całego kraju. Lublin był zaproszony do tego badania ze względu na to, że ja, reprezentując Polskę, działam już od 2 lat w grupie EuroCovCat. To grupa ekspertów z całej Europy, która stara się opracować zarówno rekomendacje co do działania w warunkach pandemii, ale też ocenia skutki pandemii w okulistyce. Dlatego też przekazaliśmy dane z sześciu miesięcy pierwszej fali pandemii, które były porównane z danymi ośrodków w Zurichu, Trieście, Madrycie, Ankarze czy Moskwie. I cieszymy się, że polskie wyniki wypadły bardzo dobrze i uplasowały się w czołówce europejskiej, jeśli chodzi o utrzymanie widzenia u pacjentów, ale również o branie pod uwagę częstość wizyt i iniekcji, czyli wszystkie wskaźniki, które warunkują prawidłowe leczenie AMD. Pamiętajmy, że leczenie AMD to wyścig z czasem. W zasadzie wszystkie schorzenia plamki to wyścig z czasem - wczesna terapia i regularne leczenie, nie przerywanie go. To warunkuje sukces kliniczny.
Powiedział Pan Profesor, jakie parametry oceniane były w samym badaniu i to, że wyniki Kliniki były zestawione z wynikami leczenia innych wiodących europejskich ośrodków. Czy to badanie jest cyklicznie przeprowadzane w różnych warunkach (to odbyło się w warunkach pandemii)? Proszę powiedzieć nieco więcej o tego typu badaniach. Jak polska okulistyka plasuje się w zestawieniach, jeśli chodzi o leczenie AMD?
Jest to też wyznacznik jakości leczenia w dziedzinie okulistyki w Polsce w tej chwili. Mamy jeszcze bardzo ważne inne dziedziny jak chirurgia zaćmy, schorzenia siatkówki (wszystkie wskazania pilne to są wskazania do witrektomii), chirurgia jaskry. I w warunkach pandemii nasz system zdał egzamin. Mamy nielimitowane operacje zaćmy. W tej chwili już uwolniono AOS. Rozmawiamy też o zniesieniu wymogu skierowań od lekarza rodzinnego do okulisty. To są ważne rozwiązania systemowe, które bardzo nam pomagają. Jeśli chodzi o AMD, wypadliśmy bardzo dobrze. Jako grupa EuroCovCat bardzo uważnie przyglądamy się wszystkim dziedzinom w ramach okulistyki i oceniamy tego typu leczenie we wszystkich krajach, w tym w Polsce, publikując wyniki. Także to już jest seria publikacji z różnych dziedzin okulistyki (w tym dziecięca okulistyka i przeszczep rogówki u dzieci) z tym, że najbardziej wnikliwe analizy dotyczyły właśnie leczenia AMD. Lublin znalazł się w bardzo prestiżowym towarzystwie. I z takimi renomowanymi ośrodkami jak Zurich mogliśmy porównać wyniki leczenia i cały system leczenia. Bardzo się z tego cieszymy. Gratuluję przede wszystkim zespołowi koordynującemu, profesorowi Rękasowi, również resortowi zdrowia za to, że takie rozwiązania w Polsce w tej chwili są do dyspozycji.
Do tych gratulacji, skierowanych do wymienionych przez Pana adresatów, przyłączamy się i oczywiście gratulujemy Panu tego sukcesu.
Chciałbym podkreślić, że lokalnie za takie rozwiązania odpowiada zawsze również dyrekcja szpitala i władze uczelni. Jest to więc sukces środowiska lubelskiego, całego mojego zespołu i cieszę się, że mogłem być tą osobą, która przeanalizowała w sposób naukowy wyniki naszego leczenia. Rzeczywiście ta analiza była nam bardzo potrzebna, ponieważ wykazuje jakość tego co robimy dziś, oraz kierunki na przyszłość. Czekamy z utęsknieniem na program lekowy w cukrzycowym obrzęku plamki. Wiemy, że on już wchodzi, że prawdopodobnie we wrześniu lub październiku ruszy i na pewno będzie sukcesem polskiej okulistyki.
