Przy okazji projektu wrześniowej listy leków refundowanych szczególnie mocno wybrzmiał problem blokowania zmian w programach lekowych przez podmioty odpowiedzialne. Taka sytuacja zaistniała w programie dot. raka jelita grubego. Środowisko onkologów postuluje wprowadzenie zmian w tym programie.
- Mówimy tu o trzech lekach w programie lekowym i o pierwszej linii leczenia, o zmianach które pozwoliłyby nam na bardziej elastyczne stosowanie tego leczenia, bardziej dostosowane do potrzeb pacjentów np. możliwość robienia przerw w chemioterapii. Pamiętajmy też o tym, że mówimy o programie lekowym, ale nie o poszczególnych lekach, bo nie wszystkie te leki stosuje się razem z wielolekową chemioterapią - mówi dr n. med. Leszek Kraj z Kliniki hematologii, onkologii i chorób wewnętrznych WUM i dodaje, że problem współczesnych programów lekowych polega na tym, że one są bardzo ściśle ustrukturyzowane - Jeśli chcemy cokolwiek zmieniać w schematach terapii, to automatycznie pacjent wypada z programu lekowego. Czyli zmiany, o które postuluje środowisko mają na celu spowodowanie tego, abyśmy mieli większą elastyczność w prowadzeniu leczenia. Leki, które są w programach lekowych, są dosyć drogie, ale to nie są leki, które stosujemy w medycynie od roku czy dwóch lat. Znane są nam od wielu lat i mamy dużo danych, jak nimi prowadzić leczenie, by było jak najlepiej tolerowane przez pacjenta. Pamiętajmy także, że mówimy o pierwszej linii leczenia, czyli to co uda nam się w pierwszej linii uzyskać, im dłużej leczenie będziemy prowadzić, tym te efekty na przyszłość będą lepsze. I dlatego pierwsza linia leczenia jest tak ważna, i ważne jest to, by nie powodować sytuacji, kiedy poza względami medycznymi, musimy leczenie zakończyć, bo nakazuje to program lekowy. Na zmiany, o które postuluje nasze środowisko, które mają już pozytywną rekomendację Rady Przejrzystości przy AOTMiT, czekamy z niecierpliwością my i nasi pacjenci - mówi L.Kraj.
Dr n. med. Leszek Kraj podkreśla, że w przypadku programów lekowych, najważniejszy powinien być głos klinicystów, pacjentów. Dodaje, że akurat te zmiany nie będą miały wielkiego wpływu na budżet, tym bardziej powinny być czym prędzej wprowadzane.
Wrześniowa lista refundacyjna bez dobrych wiadomości dla pacjentów z rakiem jelita grubego
Jednak zmiany te nie są możliwe bez akceptacji podmiotów odpowiedzialnych.
- Cały czas są dwa negatywne stanowiska i w tym zakresie nic się nie posunęło do przodu, w związku z tym na pewno nie będzie zmian od 1 września - potwierdza wiceminister Maciej Miłkowski.
Szymon Chrostowski, prezes zarządu Fundacji „Wygrajmy Zdrowie”, po raz kolejny zwrócił się do firm farmaceutycznych: Apel do podmiotów odpowiedzialnych, aby się nie blokowały wzajemnie. Rozumiemy sferę biznesową, ale zdrowie Polaków, szczególnie w onkologii nie powinno być zakładnikiem interesów podmiotów odpowiedzialnych (Twitter)
