Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Przestaniemy się śmiać z "doktora Google"?

MedExpress Team

Medexpress

Opublikowano 25 marca 2022 10:50

Przestaniemy się śmiać z "doktora Google"?  - Obrazek nagłówka
Fot. Getty Images/iStockphoto
Google ma pewne plany wobec nas. Firma chce wykorzystywać smartfony do monitorowania zdrowia - będzie rejestrować rytm bicia serca i zaglądać nam... głęboko w oczy. To ma pomóc w rozpoznaniu problemów zdrowotnych.

Firma Google, jednostka należąca do Alphabet, bada, czy wbudowany mikrofon smartfona może wykrywać bicie serca i szmery po umieszczeniu nad klatką piersiową - powiedział dziennikarzom szef służby zdrowia AI, Greg Corrado. Jego zdaniem takie odczyty mogą umożliwić wczesne wykrycie zaburzeń zastawek serca. „Nie chodzi o szczegółowość diagnozy, ale rozpoznanie podwyższonego ryzyka” – dodał Corrado.

Badania oczu- na podstawie zdjęć- mają skoncentrować się na wykrywaniu chorób, np. związanych z cukrzycą. Google jest w trakcie sprawdzania, czy zdjęcia ze smartfona będą skutecznie diagnozować. Według Corrado miałaby to być „przyszłość, w której ludzie, z pomocą lekarzy, mogą lepiej zrozumieć swój stan zdrowia i podejmować właściwe decyzje nie wychodząc z domu".

Google planuje również przetestować, czy jego oprogramowanie sztucznej inteligencji może analizować badania ultrasonograficzne wykonywane przez mniej wykwalifikowanych techników, o ile są one zgodne z ustalonym wzorcem. Technologia może rozwiązać problem niedoboru pracowników o wyższych kwalifikacjach w placówkach medycznych i np. być wsparciem dla rodziców, którzy decydują się na domowe porody.

Google od dawna stara się wnieść swoją wiedzę techniczną do opieki zdrowotnej, niewiele jednak mówi o tym, czy wysiłki te generują znaczne przychody lub są konkretnie już wykorzystywane.

Źródło: Reuters

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także