Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

W starzejącym się społeczeństwie rola anestezjologa nabiera znaczenia

MedExpress Team

medexpress.pl

Opublikowano 10 kwietnia 2024 08:00

W starzejącym się społeczeństwie rola anestezjologa nabiera znaczenia - Obrazek nagłówka
O różnicach między narkozą i sedacją oraz nowych lekach w anestezjologii mówi prof. dr hab. n. med. Janusz Andres, kierownik Katedry Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Uniwersytet Jagielloński, prezes Polskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii, inicjator kampanii „Bezpieczny Pacjent”.

Czym różni się sedacja od narkozy?

Każda interwencja medyczna jest sztuką, a powiedziałbym, że interwencja anestezjologiczna jest, nie będę się chwalił, sztuką z wyższej półki. Dlaczego? Ponieważ dysponujemy lekami, które różnią się istotnie od leków powszechnie używanych w społeczeństwie. Trudno mi tu znaleźć dosadne porównanie, bym pokazał te różnice, ale leki anesteziologiczne są jak bomba atomowa w stosunku do innej broni jaką posiada żołnierz. To tak trochę pół żartem pół serio. Dlaczego tak jest? Leki czy środki anestezjologiczne są coraz nowsze, ale mają bardzo niski indeks terapeutyczny tzn. jeżeli kardiolog czy internista, lub innej specjalności lekarz, przepisze pomyłkowo czy przez przypadek podwójną, potrójną dawkę leku, większej szkody pacjent nie odniesie. Gdybym ja mój lek anestezjologiczny przedawkował trzy-, czterokrotnie, byłby bardzo zły efekt dla pacjenta, włącznie z efektem tragicznym. W związku z tym nasza wiedza, umiejętność i opracowywanie standardowych procedur oraz ciągła interakcja pomiędzy efektem leku a moim działaniem, jest kwintesencją anestezjologii. Ta specjalizacja więc pod tym względem od innych kompletnie się różni. Mamy leki bardzo silnie działające. Mamy fantastyczne leki. Problem w tym, że do końca nie wiemy jak one działają. Cała magia anestezjologii (są różne teorie jak one działają) polega na tym, że kiedy je podajemy, pacjent zasypia, kiedy przestaje działać, pacjent się budzi i wraca do normalności. Jak to się dzieje, to tak do końca nie wiemy. Jest to jakiś fenomen. Coś pięknego jest w anestezjologii. Teraz odpowiadając konkretnie na pytanie, to jest tylko ten poziom magicznego działania, który się zmienia jeżeli chodzi o sedację i o znieczulenie ogólne. W znieczuleniu ogólnym pacjent traci przytomność, traci oddech. My musimy zabezpieczyć oddech i zabezpieczyć funkcję serca. W sedacji pacjent ma różne poziomy przytomności. Tylko problem jest w tym, że u danego pacjenta ten poziom stacji może nieoczekiwanie zmienić się. W związku z tym potrzebna jest pielęgniarka anestezjologiczna oraz drugi lekarz anestezjolog, który nadzoruje czynności życiowe pacjenta w czasie sedacji. I jest nie tylko zmienność osobnicza, czyli każdy pacjent może zadziałać i odpowiedzieć inaczej, ale również zmienność zależna od wieku. Szczególna troska nasza, bo wynikającą z niebezpieczeństwa, wiąże się ze starszymi pacjentami. Populacja w Polsce starzeje się. Pacjenci są coraz starsi. Powiedziałbym pacjent 65 plus to już jest duże wyzwanie dla systemu ochrony zdrowia i tym samym rola anestezjologa jeszcze bardziej nabiera znaczenia.

A jakim lekiem jest najnowszy lek sedacyjny remimazolam?

To jest hit ostatnich lat. Remimazolam i jeszcze parę innych takich leków, które w mojej długiej karierze anestezjologicznej już parę razy występowały, rewolucjonizowały naszą praktykę anestezjologiczną. Wielkie nadzieje są wiązane z remimazolamem. A to z tego względu, że jest to lek bezpieczny. Został przetestowany w różnych krajach i ma bardzo dobre referencje. W Polsce nie mamy jeszcze dużego doświadczenia z tym lekiem, ale ma on wszelkie powody do tego, by być dobrze przyjętym przez środowisko i przede wszystkim przez pacjentów. Takim lekiem kiedyś był propofol. Ostatnio online uczestniczyłem w zjeździe towarzystw anestezjologicznych w Singapurze. Mówiono tam o dużej liczbie leków, które są w tej chwili w fazach klinicznych, leków anestezjologicznych silnych jak bomba atomowa. Rozwój ten nie ma w tej chwili granic. Daleki Wschód w tej chwili wiedzie w tym zakresie prym. Także w najbliższych latach możemy się spodziewać różnych innowacji tych obszarach.

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także