Ministerstwo Zdrowia przypomina, że w świetle polskiego prawa zarówno wręczający, jak i przyjmujący łapówkę popełnia przestępstwo, które zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Dla odpowiedzialności karnej nie ma znaczenia:
- na jakim etapie procesu leczenia łapówka jest wręczana, w szczególności to, że jest ona wręczana po zakończonym leczeniu;
- wartość materialna łapówki.
Łapówką mogą być nie tylko pieniądze, ale każda inna rzecz, jak np.: butelka alkoholu, produkty spożywcze, kosmetyki czy biżuteria.
Osoba, która wręczyła łapówkę może jednak uniknąć odpowiedzialności karnej, jeśli zawiadomi o okolicznościach zdarzenia organa ścigania (Policję, Prokuraturę lub Centralne Biuro Antykorupcyjne). Zawiadomienie o przestępstwie korupcji jest społecznym obowiązkiem każdego z nas. W interesie każdego uczestnika systemu opieki zdrowotnej jest, by korupcja zniknęła z naszego życia, dlatego powinniśmy podejmować działania zmierzające do jej ograniczenia.
Korupcja jest przestępstwem, które ma społecznie wysoką szkodliwość, gdyż uderza w cały system ochrony zdrowia. Uderza w dobro pacjentów, a tym samym szkodzi zdrowiu.
Korupcja ogranicza dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej,
- powoduje zakłócenia w systemie kolejkowym, gdyż wręczenie łapówki często prowadzi do przyśpieszenia uzyskania porady lekarskiej bądź zabiegu medycznego,
- naraża cały system na straty finansowe,
- powoduje, że pacjent płaci podwójnie za świadczenia, które przysługują mu bezpłatnie z tytułu opłaconego ubezpieczenia zdrowotnego,
- podważa zaufanie do uczciwych członków personelu medycznego.
Ministerstwo radzi: "Pacjencie, nie wręczaj jakichkolwiek „dowodów wdzięczności” pracownikom służby zdrowia za udzielone przez nich świadczenia medyczne. Pamiętaj, że otrzymują oni za swoją pracę wynagrodzenie od pracodawcy, zaś każdy z nas ma prawo do dostępu do leczenia na równych i jednakowych zasadach. Bądź uczciwy wobec siebie i innych pacjentów, którzy tak samo jak Ty potrzebują opieki zdrowotnej.
Pracowniku służby zdrowia, nie przyjmuj jakichkolwiek „dowodów wdzięczności” od pacjentów".
Niestety problem łapówek czy jak kto woli "dowodów wdzięczności jest w ochronie zdrowia nadal powszedni - mówił w rozmowie z Medexpressem prof. Janusz Czapiński psycholog społeczny.
- Tu z przykrością trzeba odnotować poważny wzrost liczby gospodarstw domowych, które próbują sobie załatwić w ten sposób przynajmniej skrócenie kolejek. O 60 proc. w stosunku do roku 2013 wzrosła także wysokość tych łapówek. Wysokość przeciętnej łapówki przekracza 370 złotych. Mówię o dawaniu pieniędzy przed uzyskaniem świadczenia albo po to, by uzyskać lepsze świadczenia np. nowoczesne procedury - powiedział Czapiński.
Źródło: MZ/Medexpress.pl