Subskrybuj
Logo małe
Szukaj
SONDA MEDEXPRESSU

Antybiotykoterapia – do końca opakowania czy do ustąpienia dolegliwości?

MedExpress Team

Tomasz Kobosz

Opublikowano 31 lipca 2017 23:41

Antybiotykoterapia – do końca opakowania czy do ustąpienia dolegliwości? - Obrazek nagłówka
Fot. Thinkstock
Przedwczesne odstawienie antybiotyków sprzyja powstawaniu szczepów bakterii lekoopornych – stwierdzenie to wydaje się równie oczywiste, jak „palenie szkodzi”. Tymczasem, zdaniem naukowców z Brighton and Sussex Medical School, prawda może być zupełnie inna! A co sądzą Czytelnicy Medexpressu?

– Nie ma dowodów na to, że przerwanie kuracji antybiotykowej ułatwia bakteriom wykształcenie oporności na te leki – przekonuje prof. Martina Llewelyna. Przygotowaną przez kierowany przez niego zespół specjalistów chorób zakaźnych i mikrobiologów analizę opublikowało niedawno renomowane czasopismo British Medical Journal.

Zdaniem autorów, to zażywanie antybiotyków dłużej niż jest to konieczne (a nie krócej) może doprowadzić do lekooporności mikroorganizmów. Problem jednak w tym, że w praktyce nie łatwo jest z góry przewidzieć, jaki czas kuracji będzie optymalny.

Istnieją wprawdzie, jak przyznają autorzy, pewne schorzenia, w których zbyt krótka terapia rzeczywiści może sprzyjać anytbiotykooporności. Należy do nich przede wszystkim gruźlica.

– Jednak w przypadku większości innych zakażeń, szczególnie gdy leczenie prowadzone jest w warunkach pozaszpitalnych, zalecanie pacjentom odstawienia antybiotyków tuż po ustąpieniu objawów choroby wydaje się słuszne – twierdzi prof. Llewelyn, na przekór zaleceniom Światowej Organizacji Zdrowia.

Podobnego zdania są także niektórzy inni specjaliści. – Zawsze byłem zdania, że w twierdzeniu o lekooporności powodowej skróceniem antybiotykoterapii brak jest logiki – komentuje prof. Peter Openshaw, prezes British Society for Immunology. – Uważam że jest wręcz odwrotnie. Krótsze przyjmowanie antybiotyków nie tylko nie jest nieodpowiedzialne, ale wręcz zmniejsza prawdopodobieństwo uodpornienia się danego szczepu na stosowany lek – dodaje naukowiec.

Prof. Alison Holmes, specjalistka chorób zakaźnych z Imperial College London, przypomina, że szanowany brytyjski autorytet medyczny – prof. Harold Lambert, jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku ostrzegał przed przyjmowaniem antybiotyków dłużej niż to konieczne w artykule „Don’t keep taking the tablets” opublikowanym na łamach „The Lancet”.

– To zaskakujące, ale po tylu latach istnienia antybiotyków wciąż nie do końca wiadomo, ile wynosi (w przypadku większej części zakażeń) optymalny czas leczenia, a mimo to, pogląd o konieczności przyjęcia całego opakowania stał się powszechnie uznanym „dogmatem” – tłumaczy prof. Holmes.

–  Zalecane w podręcznikach i rozmaitych wytycznych postępowania czasy trwania antybiotykoterapii wyznaczono asekuracyjnie, kierując się często raczej obawą przed „niedoleczeniem” niż jakimikolwiek twardymi danymi z badań. Tymczasem z wyniki wielu badań pokazują, że krótsze kursy antybiotykoterapii są zwykle równie skuteczne, jak dłuższe, choć dobrze udokumentowano również, że w przypadku pewnych schorzeń (jak gruźlica) zdecydowanie konieczne leczenie długo po ustąpieniu objawów – przekonuje prof. Jodi Lindsay, mikrobiolog z St George’s, University of London.

Przeciwnego zdania jest szefowa Royal College of GPs, prof. Helen Stokes-Lampard. – Zalecane długości antybiotykoterapii nie są przypadkowe. Są precyzyjnie dostosowane do przebiegu poszczególnych schorzeń i nierzadko są całkiem krótkie, jak np. trzydniowe leczenie zakażeń układu moczowego. Martwi nas sugerowanie pacjentom, że leki bakteriobójcze można odstawić w połowie terapii, gdy tylko chory poczuje się lepiej, ponieważ ustąpienie objawów nie zawsze jest równoznaczne z eradykacją patogenu – podkreśla prof. Stokes-Lampard.

Sceptyczna jest także prof. Sally Davies, naczelna lekarz Anglii. – Przesłanie, które winno być kierowane do społeczeństwa nie zmieniło się i nadal najlepsze, co może zrobić leczony antybiotykami pacjent, to stosować się do zaleceń lekarza. Za wcześnie na zmianę wytycznych, potrzeba więcej twardych dowodów, aby do tego doszło. W najbliższej przyszłości możemy się jednak spodziewać aktualizacji zaleceń NICE dotyczących antybiotykoterapii częstych zakażeń – zapowiada prof. Davies.

Źródło: The Guardian

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także