Zespół badaczy, którym kierował prof. Paul Glasziou, przeanalizował 57 przeglądów systematycznych obejmujących wyniki 176 badań nad skutecznością homeopatii w leczeniu 68 różnych jednostek chorobowych (było to szerokie spektrum schorzeń – od RZS, przez infekcje jamy ustnej, aż po AIDS i powikłania chemioterapii).
Werdykt uczonych był jednoznaczny – nie ma żadnych przesłanek, aby twierdzić, że działanie homeopatii wykracza poza efekt placebo.
Choć niektóre, pojedyncze prace wykazywały przewagę „leków” homeopatycznych nad placebo, Glasziou i wsp. wskazali, że są były to badania o bardzo niskiej jakości, obarczone wieloma błędami metodologicznymi, zwykle obejmujące bardzo nieliczne grupy pacjentów.
– Doskonale rozumiem, dlaczego Samuel Hahnemann, twórca homeopatii, rozczarowany „standardami” XVIII-wiecznej medycyny (takimi jak leczenie upustami krwi), szukał jakiejś alternatywy. Myślę jednak, że dziś byłby on co najmniej tak samo rozczarowany patrząc, jak zwolennicy homeopatii nadal usilnie brną w ten terapeutyczny ślepy zaułek, pomimo że w świetle badań naukowych metoda ta poniosła całkowite fiasko – napisał na łamach BMJ prof. Glasziou.
Źródło: BMJ / International Business Times