W ubiegłym roku na odrę zapadło 21315 Europejczyków, 35 osób zmarło. Większe ogniska zachorowań (co najmniej 100 przypadków na niewielkim obszarze) odnotowano w 15 krajach.
Najwięcej zachorowań odnotowano w Rumunii (5562), we Włoszech (5006) i na Ukrainie (4767). Kraje te zmagają się w ostatnich latach z niepokojącym zjawiskiem zmniejszania się zasięgu rutynowych szczepień ochronnych (szczególnie w pewnych, marginalizowanych grupach społecznych). Na Ukrainie i w Rumunii pojawiał się też okresowo problem niedoboru szczepionek oraz niewydolność systemu monitorowania chorób zakaźnych.
Niemało przypadków miało też miejsce w: Grecji (967), Niemczech (927), Serbii (702), Tadżykistanie (649), Francji (520), Rosji (408), Belgii (369), Wielkiej Brytanii (282), Bułgarii (167), Hiszpanii (152), Czechach (146) i Szwajcarii (105).
W Polsce w 2017 roku na odrę zachorowało 57 osób (z czego niemal połowa w okresie 2 miesięcy – września i października).
– Ponad 20 tys. chorych i 35 zgonów w 2017 r. to tragedia, której nie możemy zaakceptować. Każdy kolejny chory na odrę przypomina nam, że niezaszczepione dzieci i dorośli, niezależnie od tego, gdzie mieszkają, nadal są narażeni na zarażenie się, a następnie mogą przekazać wirusa innym – powiedziała dr Zsuzsanna Jakab, dyrektor regionalny WHO na Europę. – Eliminacja odry i różyczki na naszym kontynencie to cel priorytetowy. Chwilowa porażka nie może powstrzymać nas od jego realizacji.
Źródła: WHO / OutbreakNewsToday