W jeszcze gorszej formie są pracownicy społeczni opiekujący się osobami niesamodzielnymi z powodu wieku lub stanu zdrowia. Z otyłością (BMI>=30) boryka się już co trzeci przedstawiciel tej grupy zawodowej – alarmują naukowcy z London South Bank University i Edinburgh University.
Analiza objęła dane 20 tys. osób, które w latach 2008-2012 brały udział w badaniu Health Survey for England. Uczestników podzielono na 4 grupy:
- pielęgniarze i pielęgniarki,
- inni pracownicy medyczni (w tym lekarze, dentyści fizjoterapeuci),
- opiekunowie osób chorych,
- oraz pozostali – pracujący w zawodach niezwiązanych z ochroną zdrowia.
Wskaźnik BMI >=30 dotyczył odpowiednio: 25,1 proc. osób z grupy pierwszej, 14,4 proc. z drugiej, 31,9 proc. z trzeciej oraz 23,5 proc. uczestników niezwiązanych zawodowo z medycyną.
Jak podkreślają autorzy, stres, długie godziny pracy oraz nocne zmiany znacząco utrudniają pracownikom ochrony zdrowia prowadzenie zdrowego trybu życia i dbanie o linię. Z kolei otyłość przyczynia się do rozwoju m.in. tych dwóch grup schorzeń, które są najczęstszą przyczyną absencji chorobowej pracowników ochrony zdrowia – są to schorzenia układu kostno-mięśniowego oraz… zaburzenia psychicznie.
– Skala problemu otyłości wśród pracowników służby zdrowia powinna skłonić decydentów i pracodawców do podejmowania inicjatyw promujących zdrowy tryb życia wśród pracowników i do wspierania ich w wysiłkach potrzebnych do walki z otyłością, nadwagą czy też do utrzymania prawidłowej masy ciała – powiedziała prof. Jane Wills, jedna z autorek badania.
Wyniki analizy brytyjskich naukowców opublikowano na łamach BMJ Open.
Źródło: The Independent