Autorzy raportu alarmują – współczynnik samobójstw nie był w USA tak wysoki od 30 lat! Obecnie życie odbiera sobie 13 na 100 tys. mieszkańców USA. Rosnąca liczba samobójstw dotyczy przede wszystkim osób rasy kaukaskiej w średnim wieku, częściej płci żeńskiej.
W ciągu ostatnich 15 lat ogólna liczba samobójstw wzrosła w USA o 24 proc. Jednak w grupie mężczyzn rasy białej w przedziale wiekowym 45–64 lat odnotowano wzrost o 43 proc. Jeszcze większy wzrost liczby samobójstw – aż o 63 proc. – dotyczy kobiet w tym samym przedziale wiekowym. Niepokojące jest też tempo wzrostu liczby samobójstw wśród dziewcząt w wieku 10-14 lat.
Co ciekawe, pomimo ogólnego wzrostu częstości samobójstw, są dwie grupy, w których odnotowano jej spadek. Są to seniorzy powyżej 75. roku życia oraz Afroamerykanie płci męskiej. Jednak, pomimo spadku, nadal najwięcej samobójstw wśród mężczyzn odnotowuje się w tej najstarszej grupie wiekowej. Nieci inaczej jest wśród amerykańskich kobiet – tutaj prawdopodobieństwo odebrania sobie życia jest najwyższe w przedziale wiekowym 45-64 lata.
Najczęściej wykorzystywaną (55,4 proc.) przez amerykańskich mężczyzn metodą popełnienia samobójstwa jest strzał z broni palnej. Z kolei kobiety najczęściej (34,1 proc.) sięgają po truciznę (zwykle jest to toksyczna dawka leków).
W 2013 r. samobójstwo popełniło 41 149 mieszkańców USA. Ponad dziesięciokrotnie więcej podejmowało nieudane próby targnięcia się na swoje życie. W wymiarze ekonomicznym roczny koszt samobójstw oszacowano na 44,6 mld dolarów.
Źródło: CDC / MTN