Każdego roku na niewydolność oddechową spowodowaną grypą i jej powikłaniami umiera na świecie od 291 do 646 tys. ludzi – oszacowali autorzy najnowszego badania. Wcześniejsze obliczenia wskazywały na 250 – 500 tysięcy.
Liczby te odzwierciedlają zgony, które są skutkiem „zwykłej” grypy sezonowej – z analizy wykluczono zmarłych w czasie globalnych pandemii. W badaniu nie uwzględniono też zgonów z powodu powikłań ze strony innych (niż oddechowy) układów, np. układu krążenia. Liczba śmiertelnych ofiar wirusa grypy, jest więc w rzeczywistości jeszcze wyższa.
Z czego wynika większa - od wcześniej szacowanej - liczba zgonów? Najnowsze obliczenia oparto na danych pochodzących z liczniejszej i bardziej zróżnicowanej geograficznie grupy krajów, niż we wcześniejszych analizach. Autorzy badania mieli bowiem do dyspozycji dane z 47 państw.
Do stworzenia statystycznego modelu zachorowań i zgonów wykorzystano informacje epidemiologiczne z lat 1999-2015 zebrane w 33 krajach, których łączna liczba mieszkańców stanowi 57 proc. globalnej populacji. Dane z pozostałych 14 państw posłużyły do weryfikacji prawidłowości opracowanego modelu statystycznego.
Najwyższy odsetek zgonów wywołanych grypowymi powikłaniami ze strony układu oddechowego zaobserwowano w dwóch grupach: u osób powyżej 75. roku życia oraz wśród mieszkańców krajów najbiedniejszych (szczególnie w Afryce Subsaharyjskiej). Nieco niższy, ale wciąż bardzo niepokojący współczynnik zgonów odnotowano w krajach wschodniej część basenu Morza Śródziemnego oraz w Azji Południowo-Wschodniej.
Pomimo zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia dotyczących szczepień osób z grup podwyższonego ryzyka, niewiele krajów rozwijających się wdrożyło programy immunizacji przeciw grypie sezonowej. Część z tych państw w ogóle nie ma możliwości produkcji czy nawet efektywnej dystrybucji szczepionki.
CDC od lat podejmuje działania zmierzające do poprawy tej sytuacji. Z inicjatywy lub przy wsparciu tej instytucji, w 60 krajach powstały laboratoria, które są w stanie w krótkim czasie zidentyfikować wirusa grypy, ustalić jego typ i ocenić potencjał do wywołania światowej pandemii. Ośrodki te pomagają też każdego roku wyselekcjonować szczepy, które są punktem wyjścia do opracowania szczepionki na dany sezon.
Źródło: OutbreakNewsToday