Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Holendrzy myślą o „pigułce ostatniej woli”

MedExpress Team

Tomasz Kobosz

Opublikowano 12 stycznia 2016 11:02

Holendrzy myślą o „pigułce ostatniej woli” - Obrazek nagłówka
Thinkstock/GettyImages
W Holandii rozpoczęła się debata społeczna na temat ewentualnego zalegalizowania „pigułki ostatniej woli”, czyli środka umożliwiającego popełnienie samobójstwa bez potrzeby ubiegania się o zgodę lekarza na eutanazję.
ThinkstockPhotos ThinkstockPhotos

W Holandii rozpoczęła się debata społeczna na temat ewentualnego zalegalizowania „pigułki ostatniej woli”, czyli środka umożliwiającego popełnienie samobójstwa bez potrzeby ubiegania się o zgodę lekarza na eutanazję.

Inicjatorem publicznej debaty jest Holenderskie Stowarzyszenia Dobrowolnego Zakończenia Życia (Nederlandse Vereniging voor een Vrijwillig Levenseinde – NVVE).

Przedstawiciele tej organizacji przekonują, że już teraz każdy może bez większego problemu kupić zamówić sobie takie pigułki w chińskich czy meksykańskich sklepach internetowych.

Obecnie warunkiem koniecznym do poddania się eutanazji jest w Holandii uzyskanie zgody lekarza, który musi oszacować, czy w danym przypadku skrócenie życia osoby nieuleczalnie chorej jest uzasadnionym sposobem na zmniejszenie jej cierpień. Wielu lekarzy nie chce się jednak tego podejmować z pobudek moralnych.

Zdaniem NVVE konieczna jest taka zmiana prawa, aby chorzy pragnący zakończyć swoje życie nie musieli zabiegać o zgodę lekarza i mogli legalnie nabyć „pigułkę ostatniej woli”. Stowarzyszenie przyznaje jednak, że potrzebne będzie wypracowanie takich „zabezpieczeń”, aby w posiadanie śmiertelnej pigułki nie mogli wejść przestępcy oraz osoby cierpiące z powodu depresji i innych zaburzeń psychicznych.

Źródła: Dutchnews.nl / LifeSiteNews

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także