Subskrybuj
Logo małe
Szukaj

Kannabinoid receptą na bezdech?

MedExpress Team

Tomasz Kobosz

Opublikowano 11 grudnia 2017 11:15

Kannabinoid receptą na bezdech? - Obrazek nagłówka
Thinkstock/GettyImages
Syntetyczna forma tetrahydrokannabinolu (THC), substancji psychoaktywnej występującej w konopiach indyjskich, może skutecznie pomóc osobom cierpiącym na obturacyjny bezdech sennym – sugerują naukowcy z University of Illinois w Chicago.

Oparty na syntetycznej odmianie delta-9 tetrahydrokannabinolu (Δ9-THC) lek o nazwie dronabinol został dopuszczony do obrotu przez Amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków w 1985 roku. Lekarze mogą przepisywać go chorym na AIDS (w celu zahamowania jadłowstrętu) oraz pacjentom poddawanym chemioterapii (jako środek zapobiegający nudnościom i wymiotom).

Bezdech senny to poważne, choć często lekceważone schorzenie, na które cierpi co piąty dorosły Amerykanin. Jego konsekwencją może być m.in. zwiększone ryzyko chorób serca i udaru mózgu.

Najczęstszą metodą leczenia jego obturacyjnego bezdechu sennego jest używanie podczas snu aparatów CPAP (ang: Continuous Positive Airway Pressure), zwiększających ciśnienie powietrza w drogach oddechowych. Niestety, metoda ta, jako niezbyt wygodna (konieczność spania w masce podłączonej do urządzenia), często nie jest stosowana przez pacjenta regularnie (niski stopień adherence).

W badaniu przeprowadzonym przez specjalistów z University of Illinois w Chicago wzięło udział 73 dorosłych z pacjentów z bezdechem sennym o nasileniu od umiarkowanego do ciężkiego. Uczestników podzielono na trzy grupy. Przez 6 tygodni, na godzinę przed snem, podawano im odpowiednio: dronabinol 10 mg, dronabinol 5 mg, lub placebo.

Zmniejszenie nasilenia dolegliwości związanych z bezdechem sennym zgłaszało najwięcej uczestników z grupy przyjmującej 10 mg dronabinolu. Potwierdziły to obiektywne całonocne badania jakości snu – w tej grupie pacjentów zmniejszyła się częstość i długość epizodów bezdechu. W porównaniu do regularnego stosowania metody CPAP, przyjmowanie dronabinolu przed snem redukowało objawy związane z bezdechem o 33 proc. skuteczniej.

Autorzy zastrzegają, że badanie na tak małej liczbie uczestników nie upoważnia do wysnucia wniosków dotyczących całej populacji. Konieczne jest przeprowadzenie badań o znacznie większej skali. Przestrzegają też przed próbami leczenia bezdechu marihuaną.

– Konopie indyjskie zawierają [w różnych proporcjach, zależnych od wielu czynników] dziesiątki aktywnych składników, a my przetestowaliśmy tylko jeden, oczyszczony, syntetyczny Δ9-THC. Nie badaliśmy wpływu palenia marihuany na częstość występowania bezdechu – podkreśla prof. Phyllis Zee, jedna z autorek.

Źródło: Medical News Today

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie o pracę za darmo

Lub znajdź wyjątkowe miejsce pracy!

Zobacz także