Strajk ma miejsce w Słowenii i jest czwartym tego typu protestem lekarzy od czasu uzyskania przez to zaledwie dwumilionowe państwo niepodległości w 1991 roku. Największy do tej pory, 3-tygodniowy protest odbył się w 1996 roku. Ostatni zaś, jednodniowy, w maju br.
Protestujący domagają się poprawy warunków pracy praz wyższych pensji (docelowo – trzykrotnie wyższej od średniej krajowej, która wynosi obecnie ok. 1550 euro brutto).
Przez pierwsze dwa tygodnie strajk ma polegać na restrykcyjnym przestrzeganiu 40-godzinnego tygodnia pracy. Dla pacjentów będzie to oznaczać wydłużenie kolejek do lekarza. Kolejnym etapem (jeśli pierwszy nie przyniesie oczekiwanych rezultatów) ma być udzielanie pomocy tylko w nagłych przypadkach oraz osobom najpoważniej chorym, kobietom ciężarnym i dzieciom.
Dotychczasowe negocjacje związku zawodowego słoweńskich lekarzy ze stroną rządową nie przyniosły postępu w sprawie płac, choć udało się zawrzeć częściowy kompromis w sprawie warunków pracy.
Źródło: Slovenian Press Agency (STA)
