Kwas foliowy należy do witamin rozpuszczalnych w wodzie. Co to oznacza w praktyce? Między innymi to, że związki rozpuszczalne w wodzie są szybko wydalane z organizmu z moczem, dlatego ich „dostawa” z pożywieniem powinna być regularna.
Analiza przeprowadzona przez naukowców z University of British Columbia w Vancouver objęła dane dotyczące 6 mln dzieci urodzonych w Kanadzie w latach 1990-2011.
Po uwzględnieniu wpływu innych czynników ryzyka (takich jak: wiek ciężarnej, ciąża mnoga lub powikłana i inne) badacze doszli do wniosku, że wprowadzenie w tym kraju w 1998 r. obowiązku wzbogacania żywności kwasem foliowym przyczyniło się do spadku częstości wrodzonych wad serca o 11 procent.
– Przeanalizowaliśmy wpływ suplementacji kwasu foliowego na ryzyko wystąpienia poszczególnych wad serca – tłumaczy prof. K.S. Joseph, główny autor. – Okazało się, że w przypadku poważnych wad dróg odpływu komór spadek ryzyka wynosił aż 27 proc., zagrożenie zwężeniem aorty było niższe o 23 proc., a o 15 proc. zmniejszyło się ryzyko defektów przegrody międzykomorowej oraz międzyprzedsionkowej.
Nie stwierdzono jednak wpływu na częstość wad serca związanych z liczbą chromosomów.
Źródło: Science World Report