Na stronie internetowej angielskiego NHS udostępniono obszerną ankietę, w której każdy zainteresowany może wyrazić swoje zdanie na temat tego, które leki i kosmetyki lecznicze powinny utracić refundację oraz w jakich przypadkach, w drodze wyjątku (np. szczególne grupy chorych) powinna zostać zachowana możliwość ich zakupu na receptę.
Chodzi przede wszystkim o leki o nieudowodnionej skuteczności, preparaty stosowane w błahych, samoograniczających się przypadłościach, które nie wymagają porady lekarza, a także przeznaczone do leczenia lżejszych chorób leki OTC, które bez recepty nabyć można często znacznie taniej, niż kosztują one NHS, gdy lekarz wystawia na nie receptę.
Większość pytań zaczyna się od „Czy zgadzasz się z...”. Wskazać można jedną z 4 możliwych odpowiedzi: zgadzam się / nie zgadzam się / nie mam zdania / nie jestem pewien. Raz chodzi o konkretne grupy leków, które mają – zgodnie z proponowanymi zmianami – utracić refundację (np. probiotyki, witaminy i minerały), innym razem pytania dotyczą lekkich schorzeń (np. opryszczka, zapalenie spojówek, hemoroidy, zapalenie gardła) – a ankietowany może ustosunkować się do pomysłu, by cierpiącym na nie pacjentom doradzano raczej samoleczenie preparatami OTC i/lub konsultację z farmaceutą, niż próbę uzyskania recepty od lekarza rodzinnego.
We wstępie do ankiety czytamy m.in. że:
- 4,5 mln funtów, które NHS rocznie wydaje na refundację szamponów przeciwłupieżowych wystarczyłoby na sfinansowanie 4700 procedur wszczepienia sztucznej soczewki u osób z zaćmą lub na wymianę stawu biodrowego u 1200 chorych,
- za 7,5 mln funtów corocznie przeznaczanych na refundację leków na zgagę i niestrawność można by zatrudnić 300 pielęgniarek środowiskowych,
- 5,5 mln funtów, jakie publiczny płatnik wydaje na refundację preparatów na afty, to kwota za którą można zapewnić protezy stawu biodrowego dla 1500 osób.
Konsultacje online potrwają do 14 marca 2018 roku. O ich wynikach z pewnością poinformujemy.
Źródła: NHS / The Guardian