Autorzy rankingu przeanalizowali dane ponad 2 mln amerykańskich użytkowników LinkedIn, uwzględniając tych, którzy podali informacje dotyczące zarobków.
W rezultacie powstało kilka interesujących zestawień, np. najwyższe zarobki w pierwszych latach pracy, branże, w których zarabia się najlepiej, czy też miasta, gdzie można liczyć na najwyższą pensję.
Najwięcej emocji budzi jednak główny ranking, czyli zawody (i specjalności), których przedstawiciele zarabiają najwięcej (niezależnie od stażu pracy).
Listę zdominowali lekarze:
- Ortopedzi – przeciętne roczne dochody: 450 tys. dolarów
- Kardiolodzy – 382 tys. dol.,
- Radiolodzy – 374 tys. dol.,
- Chirurdzy plastyczni – 350 tys. dol.,
- Anestezjolodzy – 350 tys. dol.,
- Specjaliści medycyny ratunkowej – 314 tys. dol.,
- Wiceprezesi ds. finansów – 300 tys. dol.,
- Wiceprezesi ds. sprzedaży – 300 tys. dol.,
- Dyrektorzy zarządzający – 298 tys. dol.,
- Wiceprezesi ds. podatkowych – 272 tys. dol.
Nie ma za to ani jednego zawodu medycznego (sensu stricto) w rankingu najlepiej zarabiających w pierwszych latach pracy, tj. na stanowiskach zdefiniowanych przez autorów analizy jako "wymagające nie więcej niż 1–3 lat doświadczenia". W tym przypadku na topie znaleźli się analitycy bankowi (105 tys. dol.), choć już na 4. pozycji uplasowali się przedstawiciele handlowi firm farmaceutycznych (75 tys. dol.), ale był to jedyny medyczny akcent w „kategorii juniorów”.
Źródło: LinkedIn