Regulator zdecydował, że od 1 lutego 2018 r. preparaty przeciwbólowe i przeciwkaszlowe zawierające kodeinę w ogóle nie będą dostępne w bez recepty – tj. znajdą się w grupie „Schedule 4” australijskiej klasyfikacji SUSMP (ang. Standard for the Uniform Scheduling of Medicines and Poisons).
Zdaniem TGA, przyjmowanie tych leków wiąże się ze zbyt dużym ryzykiem rozwoju uzależnienia, a ich nadużywanie może prowadzić do groźnych uszkodzeń wątroby, żołądka a w skrajnych przypadkach spowodować depresję oddechową i zgon.
TGA podkreśla, że podobne restrykcje wprowadzono już w USA, Japonii i niektórych krajach Europy.
Decyzję australijskiego regulatora skrytykowało tamtejsze stowarzyszenie producentów leków OTC (Australian Self Medication Industry – ASMI). – Naszym zdaniem decyzja TGA to wylewanie dziecka z kąpielą. Szkoda, że nie zastosowano tu bardziej subtelnych, celowanych rozwiązań, takich jak system monitorowania obrotu tego typu preparatami – powiedział Deon Schoombie, szef ASMI.
Źródło: ABC News