Według Światowej Organizacji Zdrowia w 2016 roku malarią zaraziło się ponad 216 milionów ludzi, a 445 tysięcy zmarło z powodu tej choroby.
Istnieją dwa standardowe sposoby diagnozowania malarii, oba obciążone pewnymi ograniczeniami. Pierwszy – manualny - polega na pobraniu próbki krwi i oglądaniu rozmazu zabarwionego metodą Giemsy pod mikroskopem w poszukiwaniu czerwonych krwinek zaatakowanych przez pierwotniaki z rodzaju Plasmodium. Efektywność tej metody zależy od umiejętności osoby oceniającej rozmazy krwi.
Druga metoda to antygenowe szybkie testy diagnostyczne (RDT). Nie wymagają one takich umiejętności jak ocena mikroskopowa, jednak ich czułość jest mniejsza, a do przechowywania zestawów konieczne są nieprzerwanie działające lodówki, co w krajach Trzeciego Świata może stanowić realny problem.
Prototyp przenośnego optycznego systemu diagnostycznego (ang. portable optical diagnostics system - PODS) opracowany przez kalifornijskich inżynierów z USC Viterbi School of Engineering zaprojektowano tak, by był wolny od ograniczeń obecnie stosowanych metod.
Urządzenie PODS ma rozmiar pudełka na buty, waży ok. 5 kg i może być zasilany zwykłą baterią przez ok. 8 godzin. Jego obsługa została maksymalnie uproszczona, nie są też potrzebne odczynniki wymagające przechowywania w niskich temperaturach. Dzięki temu urządzenie powinno dobrze sprawdzać się w regionach najbiedniejszych.
Zasada działania urządzenia jest stosunkowo prosta – wykrywa ono obecność we krwi hemozoiny, substancji będącej końcowym produktem „trawienia” hemoglobiny przez zarodźce malarii. Kryształki hemozoiny (w przeciwieństwie do hemoglobiny, hemu i wszelkich innych naturalnie występujących składników krwi) ma właściwości magnetyczne i to właśnie dzięki nim możliwe jest względnie łatwe wykrycie obecności tego związku w badanej próbce.
Do analizy wystarczy tylko ok. 500 μl krwi (5–7 kropli), która nie wymaga barwienia, ani żadnego innego przygotowania. Badanie trwa 10–15 minut. Co bardzo ważne – urządzenie cechuje wysoka czułość, potrzebna do rozpoznania choroby na wczesnym etapie.
Źródło: OutbreakNewsToday