MERS w Korei – to dopiero początek

Liczba zakażonych wirusem MERS w Korei Płd. wzrosła do 25. Pierwszym zakażonym był mężczyzna, który wrócił z podróży do Arabii Saudyjskiej. Dwie osoby zmarły.

Wg danych Światowej Organizacji Zdrowia, od 2012 r. wirusem MERS na świecie zaraziły się co najmniej 1154 osoby (liczba ta obejmuje wyłącznie przypadki potwierdzone laboratoryjnie). Zmarło 431 chorych, co oznacza, że śmiertelność wśród zakażonych wynosi 37 proc. Nie istnieje żadna szczepionka.

Większość przypadków odnotowano do tej pory w Arabii Saudyjskiej i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ostatnio jednak najwięcej nowych zachorowań pojawiło się w Korei.

Koreański „pacjent zero”, 68-letni mężczyzna, wrócił w maju do kraju po podróży do Arabii Saudyjskiej i innych krajów Półwyspu Arabskiego. Do szpitala zgłosił się 11 maja. Nie był izolowany. Zakażenie MERS potwierdzono u niego po 9 dniach hospitalizacji. Przez ten czas doszło do rozprzestrzenienia się wirusa – zaraziło się kilku innych pacjentów, odwiedzający ich krewni oraz część personelu medycznego. Niektórzy z zarażonych mieli kontakt z chorym jedynie przez około 5 minut. Wśród ofiar śmiertelnych jest 58-letnia kobieta i 71-letni mężczyzna.

Władze Korei Płd. podjęły decyzję o poddaniu kwarantannie 680 osób. Wiadomo jednak, że co najmniej jedna z zakażonych osób wcześniej wyjechała z Korei – mężczyzna ten zgłosił się już do szpitala w Chinach. Wszystko wskazuje jednak na to, że w czasie podróży samolotem z łatwością mógł zarazić kolejne osoby. WHO spodziewa się dalszego wzrostu liczby zachorowań na Dalekim Wschodzie.

Źródło: USA Today