Naukowcy z University of California opisali na łamach „Nature Chemical Biology” metodę wytwarzania morfiny z drożdży i cukru.
Najważniejszym ogniwem nowej metody są genetycznie zmodyfikowane drożdże. Geny związane z wytwarzaniem opioidów „pożyczono” od roślin. Najtrudniejsze było „nakłonienie” drożdży do wytwarzania jednego z półproduktów – retikuliny. Po miesiącach prób w końcu udało się to zespołowi z Berkeley.
– Naszym celem było uzyskanie drożdży, którym wystarczy dostarczyć jedynie zwykłej glukozy, a całą resztą złożonej syntezy leku zajmą się już one – mówi dr John Dueber. – Udało się nam przeprowadzić wszystkie etapy oddzielnie, teraz pracujemy nad połączeniem ich w jeden spójny, nie wymagający ingerencji proces. Nie jest to łatwe, ale z pewnością wykonalne.
Obecnie do wytwarzania morfiny wykorzystuje się makówki maku lekarskiego (Papaver somniferum). Metoda oparta na genetycznie zmodyfikowanych drożdżach może – po jej dopracowaniu – okazać się prostsza, szybsza i tańsza, uniezależnić wytwarzanie leków od upraw maku oraz umożliwić naukowcom stosunkowo łatwą ingerencje w poszczególne etapy procesu – chociażby w celu opracowania zupełnie nowych leków opioidowych – przekonują autorzy badania.
Cześć ekspertów wyraziła zaniepokojenie potencjalną łatwością, z jaką osoba mająca dostęp do zmodyfikowanych drożdży mogłaby rozpocząć produkcję narkotyków w warunkach domowych, za pomocą zwykłego zestawu do warzenia piwa. Już teraz nawołują do zaostrzenia regulacji prawnych dotyczących dostępu do organizmów zmodyfikowanych genetycznie w celu wytwarzania leków.
Źródło: BBC News