Stale przybywa badań wskazujących na związek nadwagi i otyłości z zachorowaniami na nowotwory. Wprawdzie o istnieniu takiej zależności wiadomo od dawna, ale jej skala wydaje się wciąż niedoceniana.
Naukowcy z U.S. National Cancer Institute w Bethesda przeanalizowali dane medyczne ponad 400 tys. osób, zestawiając informacje o ich wzroście i masie ciała w wieku 20 i 50 lat z zachorowaniami na nowotwory wśród badanej grupy.
Okazało się, że nadwaga w 20. roku życia zwiększa o 60-80 proc. ryzyko zachorowania (w późniejszym wieku) na raka żołądka oraz na raka przełyku. Dalsze przybywanie na wadze powoduje wzrost tego ryzyka - u osób, które do nadwagi w 20. roku życia dołożyły w ciągu następnych 30 lat kolejne 20 kg, prawdopodobieństwo zachorowania na raka przełyku rosło dwukrotnie.
Szacuje się, że na świecie z nadwagą zmaga się ok. 640 mln dorosłych i 110 mln dzieci. Autorzy badania sugerują, że wprowadzenie skuteczniejszych programów kontroli masy ciała, szczególnie u osób młodych, mogłoby przełożyć się na zmniejszenie umieralności z powodu raka przełyku i raka żołądka – nowotworów, w przypadku których medycyna wciąż nie dysponuje skutecznymi metodami terapii.
Źródło: BJC