Lekarze z centrum medycznego Langone w Nowym Jorku przeprowadzili jeden z najtrudniejszych przeszczepów twarzy na świecie. Ich pacjent, 41-letni strażak, dostał nową skórę nie tylko głowy, ale też uszu, a nawet powieki.
W 2001 roku, Patrick ratował kobietę z pożaru. Sam ucierpiał. Miał oparzenia trzeciego stopnia na całej głowie i klatce piersiowej. Przeszedł 71 operacji. Po 14 latach zdecydował się na przeszczep, którego nikt wcześniej nie próbował przeprowadzić.
Patrick dostał twarz Davida Rodebaugh, 26-latka, który zginął w wypadku na rowerze w Nowym Jorku. Jego organy uratowały już życie czterem innym pacjentom. Operacja trwała 26 godzin i brało w niej udział ok. 100 lekarzy.
Pierwszy przeszczep twarzy przeprowadzono w 2005 r. we Francji. Nową twarz otrzymała wtedy kobieta dotkliwie pogryziona przez psa.
Źródło: US CBS/x-news