W zaprojektowanym przez szkockich naukowców badaniu ma wziąć udział ponad 1500 pacjentów z POChP leczonych w 160 brytyjskich ośrodkach. Finansowane zapewnia UK National Institute for Health Research.
- Wcześniej wykazaliśmy już, że bisoprolol może być bezpiecznie stosowany u pacjentów z POChP. Teraz czas na kolejny krok – sprawdzenie, czy jego podawanie może zmniejszyć częstość i złagodzić przebieg zaostrzeń tego schorzenia oraz wydłużyć czas przeżycia chorych – wyjaśnia prof. Brian Lipworth ze Scottish Centre of Respiratory Disease przy Uniwersytecie Dundee.
Przewlekła obturacyjna choroba płuc charakteryzuje się postępującym i niecałkowicie odwracalnym ograniczeniem przepływu powietrza przez drogi oddechowe. Przyczyną POChP jest odpowiedź zapalną układu oddechowego na szkodliwe pyły i substancje, takie jak dym tytoniowy. W Stanach Zjednoczonych POChP jest trzecią pod względem częstości przyczyną zgonów. W Wielkiej Brytanii roczne koszty POChP oszacowano na miliard funtów, z czego 60 proc. pochłania leczenie zaostrzeń.
POChP nie można wyleczyć, celem terapii jest poprawa komfortu życia pacjenta poprzez zmniejszenie nasilenia objawów, częstości zaostrzeń oraz spowolnienie postępów choroby.
- Perspektywa wykorzystania beta-blokerów u pacjentów z POChP jest bardzo ekscytująca. Potencjalnie może zwiastować zmiany w naszym podejściu do tej choroby – komentuje prof. Graham Devereux z Uniwersytetu w Aberdeen.
Źródło: Pharma Times