Chińscy uczeni przeanalizowali wyniki badań obejmujących łącznie niemal 6 milionów uczestników. Wnioski są jednoznaczne – palenie papierosów, także bierne, wiąże się z większym ryzykiem zachorowania na cukrzycę typu 2.
Przegląd 88 badań pokazał, że ryzyko rozwoju cukrzycy u palaczy jest aż o 37 proc. wyższe niż u niepalących. Z kolei palenie bierne zwiększało prawdopodobieństwo zachorowania o 22 proc. – informują naukowcy z Huazhong University of Science and Technology. Wyliczyli także, że z paleniem tytoniu wiąże się ok. 12 proc. wszystkich przypadków cukrzycy u mężczyzn i 2,5 proc. u kobiet.
Ale jest i dobra wiadomość – rozstanie się z tytoniowym nałogiem zdecydowanie zmniejsza ryzyko zachorowania na cukrzycę (maleje ono wraz z upływem czasu od wypalenia ostatniego papierosa). Średnio, u byłych palaczy zagrożenie cukrzycą było o 14 proc. wyższe niż u niepalących.
Źródła: The Lancet Diabetes & Endocrinology / NewsMax