Komisja Europejska zarejestrowała sekukinumab – pierwszy w Europie inhibitor interleukiny 17A (IL-17A) przeznaczony do leczenia zesztywniającego zapalenia stawów kręgosłupa (ZZSK) oraz łuszczycowego zapalenia stawów (ŁZS).
ZZSK i ŁZK są częstymi schorzeniami zapalnymi stawów. Choruje na nie ok. 5 mln Europejczyków. Brak skutecznego leczenia prowadzi do nieodwracalnego uszkodzenia kręgosłupa i stawów, co jest przyczyną trwającego całe życie bólu oraz niepełnosprawności.
Obecnie obowiązujący w Polsce standard postępowania w ZZSK, który oparto na zastosowaniu anty-TNF, opracowano 16 lat temu. Jego skuteczność jest ograniczona – nawet u 40 proc. pacjentów zastosowanie anty-TNF nie daje wystarczająco dobrych rezultatów.
Sekukinumab to pierwsza nowa terapia w leczeniu ZZSK od wielu lat. Lek jest rekombinowanym, w pełni ludzkim przeciwciałem monoklonalnym, skierowanym przeciwko interleukinie-17A. To pierwszy inhibitor IL-17A, dla którego uzyskano pozytywne wyniki badań klinicznych III fazy w leczeniu ZZSK i ŁZS. Z badań MEASURE1, MEASURE2 oraz FUTURE1 i FUTURE2 wynika, że sekukinumab w znaczący sposób redukuje objawy przedmiotowe i podmiotowe ZZSK i ŁZS już pomiędzy 1. a 3. tygodniem stosowania, a efekt ten utrzymuje się przez ponad 2 lata. U 80 proc. pacjentów z ZZSK oraz 84 proc. chorujących na ŁZS leczonych przy użyciu sekukinumabu, nie doszło do progresji uszkodzeń, odpowiednio: kręgosłupa i stawów, co przez 2 lata było oceniane za pomocą badania radiologicznego.
Sekukinumab został dopuszczony do leczenia ZZSK u dorosłych pacjentów, u których odpowiedź na leczenie konwencjonalne (np. na niesterydowe leki przeciwzapalne) była niewystarczająca, oraz do leczenia aktywnego ŁZS u dorosłych pacjentów w monoterapii lub w skojarzeniu z metotreksatem, gdy odpowiedź na wcześniej stosowane leki modyfikujące przebieg choroby była niewystarczająca.
Nie jest to pierwsza rejestracje tego leku – wcześniej został on dopuszczony do obrotu, jako terapia pierwszego rzutu w leczeniu ogólnym umiarkowanej i ciężkiej postaci łuszczycy plackowatej.
Źródło: materiały prasowe