Każdego dnia ich zespoły leczą ofiary brutalnej wojny w tym kraju - z których większość to cywile: kobiety i dzieci. Projekty realizowane przez Lekarzy Bez Granic w Jemenie obejmują pomoc medyczną ratującą życie, opiekę zdrowotną nad matkami i dziećmi, zabiegi chirurgiczne, leczenie malarii, cholery i błonicy oraz opiekę nad osobami cierpiącymi z powodu niedożywienia.
Od początku 2018 r. szpitale organizacji i wspierane przez nie placówki służby zdrowia leczyły ponad 3300 przypadków skrajnego niedożywienia. Liczba pacjentów przyjętych do ośrodka intensywnej terapii w szpitalu w Khamer w guberni Amran, we wrześniu 2018 r. wzrosła dwukrotnie w porównaniu z rokiem poprzednim.
Polska Misja Medyczna przekazała 10 tysięcy dolarów na pomoc dla dzieci w Jemenie. Środki trafiły na konto Lekarzy Bez Granic, organizacji, która uruchomiła w Jemenie 37 centrów leczenia cholery i punktów nawodnienia dla chorych na cholerę. Pomoc otrzymało już ponad 101 tys. potrzebujących.
- Wg raportu UNICEF z września 2018, w Jemenie z braku pomocy medycznej lub z głodu co 10 minut umiera dziecko – alarmuje Małgorzata Olasińska-Chart z Polskiej Misji Medycznej - od 2015 roku trwa wyniszczająca wojna w Jemenie. Blokady portów i lotnisk odcięły kraj od dostaw żywności i leków. Bombardowania szpitali, brak dostępu do środków medycznych, brak lekarzy doprowadziły w kraju do wybuchu epidemii cholery i błonicy – dodaje.
- Niedożywienie jest poważnym problemem, ale nie tylko z powodu braku żywności. Na rynkach jest trochę jedzenia; po prostu wielu ludzi nie może sobie pozwolić na jej zakup. Jest poza ich zasięgiem. Prowadzimy programy żywieniowe jako integralną część naszych działań, praktycznie wszędzie, gdzie pracujemy Jemenie - mówi Justin Armstrong, szef misji Lekarzy Bez Granic w Jemenie
Źródło: PMM
