Dwa niezależne zespoły amerykańskich naukowców pracują nad nowym typem szczepionki przeciw grypie. Jeden zastrzyk ma chronić przez wiele lat, bez potrzeby szczepienia przed każdym kolejnym sezonem.
Jak to możliwe, skoro wirus grypy podlega tak istotnym mutacjom z roku na rok? Pomysł wydaje się dość prosty – nowa szczepionka powoduje, że organizm wytwarza przeciwciała skierowane wobec stabilnej, najmniej zmiennej części hemaglutyniny – glikoproteiny znajdująca się na powierzchni wirusów, której funkcją jest przyłączenie cząsteczki wirusa do powierzchni infekowanej komórki.
Pierwsze testy na zwierzętach wydają się całkiem obiecujące. Szczepionka zawierała fragmenty 4 z 16 znanych typów hemaglutyniny (H1, H3, H5 i H7). Okazało się jednak, że zaszczepiono myszy uzyskały odporność także przeciwko wirusom zawierającym inne typy tego białka: H2, H6, H10 i H11.
Podobne wyniki osiągnięto także w przypadku innych zwierząt – w tym małp i tchórzofretek. Naukowcy liczą na szybkie rozpoczęcie badań klinicznych z udziałem ludzi. Potrwają on jednak co najmniej kilka lat.
Źródła: Science / BBC News