Eksperyment, do którego rozpoczęcia wymagane jest jeszcze zatwierdzenie przez japońskie ministerstwo nauki, polegać ma na stworzeniu zwierzęcych zarodków zawierających komórki ludzkie i zaimplantowaniu ich w macicach zwierzęcych matek zastępczych.
Celem badania, które prowadzone będzie przez naukowców z University of Tokyo, jest wytworzenie organów, które będą mogły posłużyć do ratowania życia osób wymagających przeszczepu.
Eksperymenty obejmujące tworzenie embrionów ludzko-zwierzęcych (ludzko-owczych, ludzko-świńskich) były już prowadzone w innych krajach, w tym w USA, jednak zarodki takie musiały być niszczone na wczesnym etapie rozwoju, typowo po 3-4 tygodniach.
Japonia jest pierwszym państwem, które zezwoliło na osiągnięcie płodom zwierząt z komórkami ludzkimi dojrzałości w macicach surogatek i na ich dalszy rozwój po narodzeniu.
Japońscy badacze zamierzają stworzyć ludzkie trzustki w ciałach gryzoni (myszy i szczurów) genetycznie pozbawionych możliwości wytworzenia własnych trzustek. Narządy te mają się rozwinąć z ludzkich komórek macierzystych iPS.
Decyzja Japończyków budzi wątpliwości i obawy natury etycznej. Krytycy zwracają uwagę, że w obrębie zwierzęcego mózgu prawdopodobnie zaczną pojawiać się ludzkie komórki nerwowe. Komórki iPS mogą się bowiem przekształcić w dowolne inne typy komórek i tkanek.
Czy taka istota wciąż będzie „tylko zwierzęciem”? Czy w ogóle będziemy w stanie ustalić, czy jej świadomość i emocje nie są bliższe naszym?
Naukowcy z Tokio zapowiedzieli, że będą monitorować hybrydy przez okres 2 lat i niezwłocznie przerwą eksperyment, jeśli okaże się, że ich mózgi zawierają więcej niż 30% komórek ludzkich.
Źródło: BioNews