Wcześniejsze randomizowane badanie wykazało, że rywaroksaban nie jest skuteczniejsz niż aspiryna w zapobieganiu nawrotom po udarze niedokrwiennym o nieustalonym źródle materiału zatorowego. Do tej pory nie było jasne, czy inny lek - dabigatran - wykazywałby w tej grupie chorych wyższą skuteczność od kwasu acetylosalicylowego.
W ostatnich dniach na łamach New England Journal of Medicine ukazały się wyniki dużego, międzynarodowego badania (N Engl J Med 2019; 380:1906-1917, DOI: 10.1056/NEJMoa1813959), które objęło 5390 pacjentów - po przebytym kryptogennym udarze mózgu – rekrutowanych w 564 ośrodkach.
Uczestników randomizowano do dwóch grup – w pierwszej (n=2695) podawano dabigatran w dawkach 150 lub 110 mg dwa razy na dobę, w drugiej zaś aspirynę – 100 mg raz na dobę.
W czasie trwającej 19 miesięcy obserwacji powtórny udar wystąpił u 177 pacjentów (6,6%) w grupie dabigatranu oraz u 207 uczestników (7,7%) w grupie aspiryny. Roczna częstość udarów niedokrwiennych wyniosła – odpowiednio – 4% i 4,7%. Z kolei epizody poważnych krwawień zanotowano u 1,7% (rocznie) uczestników z grupy dabigatranu i u 1,4% pacjentów otrzymujących aspirynę.
W podsumowaniu wyników, autorzy badania stwierdzili, że u pacjentów z udarem kryptogennym w wywiadzie, dabigatran nie wykazuje istotnej wyższości nad aspiryną w zapobieganiu powtórnemu udarowi. Częstość występowania poważnych krwawień również była podobna w obu grupach. Jednak u pacjentów przyjmujących dabigatran zaobserwowano większą częstość mniejszych krwawień niż u leczonych kwasem acetylosalicylowym (1,6% vs. 0,9% rocznie).
Źródło: NEJM