Od początku bieżącego roku odnotowano w Indiach 22 186 przypadków grypy H1N1. W ostatnich trzech tygodniach zmarło 342 osoby (od początku roku – 1094). Liczba zgonów z powodu grypy jest tam w tym roku czterokrotnie wyższa niż w analogicznym okresie 2016 r. W zeszłym roku było też wyraźnie mniej zachorowań.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w położonym w zachodniej części kraju stanie Maharashtra, gdzie zmarło już 437 chorych. W sąsiednim stanie Gudźarat grypa zabiła w tym roku 297 osób – informuje indyjskie Ministerstwo Zdrowia.
Indyjskie szpitale prywatne nie mają obowiązku raportowania władzom przypadków zachorowań i zgonów na grypę. Rzeczywista liczba ofiar wirusa H1N1 może więc być większa.
Największa w tym wieku epidemia grypy w Indiach miała miejsce w latach 2009–2010. Zachorowało wtedy ok. 50 tys. osób, a ponad 2700 zmarło.
Źródło: BBC News