Subskrybuj
Logo małe
Wyszukiwanie

Tatuaż kosztował go wątrobę – syn uratuje mu życie

MedExpress Team

Tomasz Kobosz

Opublikowano 26 kwietnia 2014 00:15

Tatuaż kosztował go wątrobę – syn uratuje mu życie - Obrazek nagłówka
Amerykanie słyną z wielkiego szacunku, jakim darzą strażaków. Tamtejsze media nie mogły więc przeoczyć przypadku Justina Adcocka – strażaka z Teksasu, który decydował się oddać część swojej wątroby ojcu cierpiącemu na schyłkową marskość wątroby spowodowaną zakażeniem HCV.

Amerykanie słyną z wielkiego szacunku, jakim darzą strażaków. Tamtejsze media nie mogły więc przeoczyć przypadku Justina Adcocka – strażaka z Teksasu, który decydował się oddać część swojej wątroby ojcu cierpiącemu na  schyłkową marskość wątroby spowodowaną zakażeniem HCV.

Jamesa Adcock zaraził się wirusem niemal 40 lat temu – podczas tatuowania własnego ciała. Marskość wątroby zdiagnozowano u niego w 2002 r. (średni czas trwania zakażenia HCV, od momentu wniknięcia wirusa do ustroju do pojawienia się poważnych problemów zdrowotnych, wynosi od 5 do 35 lat).

Ojciec i syn obecnie przygotowują się do operacji, którą specjaliści z Mayo Clinic w Rochester (stan Minnesota) zaplanowali na 20 maja br. Przygotowania te obejmują zbiórkę pieniędzy na pokrycie części kosztów związanych z zabiegiem i późniejszą rehabilitacją mężczyzn.

Źródła: CNN Newsource/x-news / Crossroads Today

Podobne artykuły

2500x1100

Świadomy pacjent

22 listopada 2024
kiszonki
#WyszłoNaZdrowie

Kiszonki: zdrowie i długowieczność

22 listopada 2024
Grant_V_edycja
22 listopada 2024

Szukaj nowych pracowników

Dodaj ogłoszenie już za 4 zł dziennie*.

* 4 zł netto dziennie. Minimalny okres ekspozycji ogłoszenia to 30 dni.

Zobacz także